Data: 2003-07-31 08:29:11
Temat: Re: Krótka analiza przypadku złośliwego
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tren R" w news:bgaehg$19mq$1@news2.ipartners.pl...
/.../
> > sorry - powtórzenie przypadkowe.
>
>
> a jednak..
> w jednym poście na końcu są figury
> ;)
Zgadza się :). I to nie przypadkowe. I nie tylko... ;))
Po prostu - rzecz wynikająca z posiłkowania się katalogiem DRAFTS,
czyli takim, który pozwala wszystko traktować jak proces (nie mylić
z czarownicami ;)), dzianie się, przemiany, doskonalenie... myśłenie!!!
Jest to rzecz naturalna a często bagatelizowana. Szybko, szybko... wszystko
się spieszy, by być szybciej na miejscu, bo nie zdąży, bo COŚ je ubiegnie,
bo COŚ sie wydarzy, i to coś może być fatalne w skutkach, nie do naprawienia,
jak na przykład "kupa na srodku dywanu", sama w sobie - normalka ;)),
ale te konsekwencje społeczne!!
A co to będzie, jeśli właśnie dywan należy do naszego potencjalnego
dobroczyńcy, który jednakże jest maupą z workiem pieniędzy oczywiście..
(przykład jak przykład - niedoskonały).
Tak więc w katalogu drafts pozostała mi jakimś przypadkiem kopia listu
z godziny 17:00, a że pracuję z OE i Hamsterem, droga do "sprawdzania
czy wysłane" jest dłuższa, więc w przekonaniu, że "nie dotarło" zacząłem
po dwóch godzinach realu poprawiać tekst. I poszła wersja druga -
z godziną 19:28.
Przy okazji widać więc _proces_. Niewielkie zmiany, ale jednak...
jakieś tam figury.
> trener.blog.pl
pozdrawiam
All
|