Data: 2008-04-10 08:29:01
Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker pisze:
>> Pszpszm ale nię rozumię jak moja fizyczność przeszkadza przy powiedzmy
>> napompowaniu kół lub wymianie gniazdka? Tudzież jak fizyczność mojego
>> Małża przeszkadza w zrobieniu przezeń naleśników bądź też włączeniu
>> pralki? Czy może to jest jakiś myk w mózgu, który nie pozwala pojąć
>> prostej zależności między włożeniem śrubokręta w otwór wkręta a
>> przekręceniem go w prawo?
>
> Przecież te różnice są zdecydowanie subtelniejsze i dotyczą zupełnie
> innego obszaru niż posiadanie rąk, nóg, oczu i nosa :-)
Wszyscy na swój sposób wiemy czego dotyczą natomiast mię tutaj
interesowuje czego dotyczą według Doroty.
> Mężczyzna to czterometrowe stworzenie na gąsienicach, opancerzone,
> wyposażone w cztery ręce i obrotową głowę pozbawianą nosa i oczu, przez
> co nie widzi i nie czuje zapachów. W terenie orientuje sie na zasadzie
> wysyłania i odbierania ultradźwięków.
:D
> Kobieta ma średnicę jednego metra,
> pozbawiona jest rąk i nóg, w terenie porusza się turlając się jak piłka,
> na obwodzie posiada wiele oczu, przez co doskonale widzi, także w
> podczerwieni i w nadfiolecie :-)
:DDD
>>> czy badania nad emocjonalnością zna chyba większość studiujących osób.
>>
>> Znam słabo ale z tego co znam też mi się nie kojarzy.
>
> Akurat bedzie pasować:
> http://wiadomosci.onet.pl/1480007,242,1,1,mniej_ambi
tne_ale_szczesliwsze,kioskart.html
Wrzuć mi jeszcze parę cytatów z Korwina. Najlepiej tych o tym czego
powinna się uczyć dziewczynka w szkole.
A ten artykuł to jakaś farsa. Wywody Sowińskiej też tak bezkrytycznie
przyjmujesz na czaszkę?
> Kobiet i mężczyzn jest na świecie mniej więcej po połowie, trudno więc
> powiedzieć, żeby jedna płeć była w stanie narzucić drugiej swoje zdania
> tylko i wyłącznie poprzez przewagę ilosciową.
Proste: samce są silniejsze (fizycznie), więc dominują (chociaż nie u
wszystkich gatunków). Mój mąż jest o jakieś 75% większy ode mnie - gdyby
chciał to szybciutko ustawiłby mnie do pionu. A w społeczeństwach
pierwotnych z dużym prawdopodobieństwem tak to mogło wyglądać (co ja
mówię - do tej pory w niektórych rodzinach tak to wygląda). Nie wmawiaj
mi proszę, że macie uwarunkowania genetyczne do bycia panowładcami, bo
mogę być niezdolna do dalszej pracy po ataku spazmatycznego śmiechu.
Jak to się w takim razie
> stało, że przez tysiące lat dominującym na świecie modelem organizacji
> był patriarchat? Dlaczego do tej pory kobiety np. w krajach
> muzułmańskich nie mają prawa wyborczego, ba, przecież w "dojrzałych"
> demokracjach uzyskały to prawo dopiero w tym wieku.
Zaskoczę Cię. Kobiety miały bardzo dużo do gadania jeszcze wna początku
średniowiecza (tak, tak). Mogły uczęszczać na uczelnie, realizowac sie i
nikt im nie wmawiał, że są głupie i nie mają duszy. Dopiero potem to się
zmieniło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta#.C5.9Aredniowie
cze
> Dlaczego nie tylko w
> islamie, ale też w wielu krajach afrykańskich i azjatyckich kobieta
> podporządkowana jest całkowicie woli mężczyzny?
Otóż właśnie nie tak całkowicie. Wbrew pozorom mają sporo do gadania.
> Dlaczego w największych
> związkach wyznaniowych na świecie dominującą rolę odgrywają mężczyźni?
>
> Skoro obie płcie są równe, to dlaczego jedna tak bardzo dominuje?
Bo tak się utarło. W niektórych krajach. I to też ulega zmianie, chociaż
niepomiernie wolniej ze względu na wyznawaną religię między innymi.
LL
--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|