Data: 2004-01-13 14:16:10
Temat: Re: Ktora pralke wybrac?
Od: " zayzayer" <z...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Garapich <g...@n...ma.maila> napisał(a):
> Mon, 12 Jan 2004 22:19:52 +0100, "-=< Biotyt* >=-" <b...@g...pl>
> pisze:
>
> >Pani w jednym sklepie zachwalala bardzo pralki Whirlpool ladowane od gory
> >gdyz mozna zawsze dorzucic pranie w trakcie, malo miejsca zajmuje i
> >konstrukcja jest bardziej solidna niz w pralkach ladowanych od przodu.
>
>
> Ta Pani ma racje. Ladowane od gory sa o wiele solidniejsze.
Ta Pani, albo wciska kit, albo zna się na pralkach tyle co Ty.
Pralki ładowane od góry, produkowane obecnie, o szerokosci 40 cm.
to skrzyżowanie tyfusu z syfilisem, i to bez względu na markę.
O Whirlpoolu z góry ład. to nawet nie chce mi się pisać.
Jedynym wyjątkiem są pralki Miele i Boscha-Siemensa o szerokości
45 cm. (swego czasu była seria B-S 40 cm.- też kiła jak cała reszta)
Oczywiście od tych normalnych i tak są gorsze.
Te 45 cm. jest bardzo ważne, bo tylko ten wymiar pozwala zastosować
trwałe ułożyskowanie. Nawet polskie "skoczki" maja 44 cm.
> Chodzi o konstrukcje - podparcie bebna. Te z drzwiczkami
> maja bemben zawiesziony na jednym lozysku (z tylu).
> Te od gory maja bemben podparty na dwoch - to wydatnie
> wplywa na trwalosc.
Obecnie najczęstszą awarią tych pralek (40 cm) jest awaria łożysk gł.:)
Na dodatek zbyt późne zgłoszenie tego uszkodzenia przez klienta
często kończy się złomowaniem czasami nawet trzyletnich pralek.
Te złomowanie (nieopłacalna naprawa) wlaśnie wynika z beznadziejnej
(super taniej) konstrukcji ułożyskowania.
> Ladowane od gory maja generalnie wieksza liczbe obrotow przy
> wirowaniu.
Kolejna bzdura! Miele: normalne do 1800 obr. a te z góry ład.
do 1300. Podobnie Bosch-Siemens: 1600/1300
> Dochodzi kwestia poziomowania: te z drzwiczkami, ponieważ maja
> beben zawieszony tylko w jednym punkcie, to wypoziomowanie
> pralki wplywa bardzo wydatnie na jej trwalosc. Intensywne
> uzywanie pralki, zwlaszcza szybkowirujacej na
> niewypoziowanej podlodze powoduje zuzycie lozyska od
> bebna. Problemu tego nie ma w pralkach ladowanych od gory.
I tu kolejna bzdura. Gdzieś Ty się chłopie tego wszystkiego
nasłuchał:) Małe pralki mają mały rozstaw nożek i dlatego są
bardzo niestabilne. O wiele latwiej jest ustawić pralkę normalną.
> Bardzo wazny argument, to ten, że mozna w _DOWOLNYM_
> momencie prania cos dorzucic, co w wypadku drzwiczkowych
> calkowicie odpada.
A niby dlaczego nie można otworzyć w czasie prania pralkę
normalną?. Chyba nie przyszło Ci do głowy, że może na podłogę
wylać sie woda. Nowe piorą prawie bez wody :) Coś tam jej jest,
ale tyle co w praniu.
>
> No i jeszcze jeden argument mi sie przypomnial:
> W pralkach "drzwiczkowych" uszkodzenie uszczelki
> od drzwiczek unieruchamia pralke, bo woda cieknie
> na podloge. A to jest stosunkowo czesta awaria,
> zwlaszcza u bardziej wiekowych pralek.
Zgadza się. W takiej sytuacji woda kapie na podłogę,
ale jak się to zdarzy w pralce ład. od góry to
klienci dowiadują się o tym najczęściej dopiero po spaleniu
silnika lub np. programatora i znowu do złomu:)
> Uszczelka w pralce "od przodu" pracuje w ekstremalnych
> warunkach: jest podgrzewana do wysokich temperatur,
> czasami nawet gotowana, poddawana dzialaniu
> agresywnym zwiazkom chemicznym, i musi byc idealnie
> szczelna, kazda drobna jej usterka unieruchaia pralke.
> W pralkach "od gory" stan uszczelki wplywa na komfort,
> ale nawet powazne jej uszkodzenie nie unieruchamia pralki
> (najwyzej przy wirowaniu troche pochlapie do gory, ale
> prac mozna).
Nie chce mi sie już tego komentować :)))))
Naprawiłem w swoim życiu niecałe 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) pralek
i dam Wam dobrą radę: unikać pralek z góry ładowanych o szerokości 40 cm.
A tak poza tym generalna zasada to: im większa - tym lepsza.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|