Data: 2012-11-11 15:17:55
Temat: Re: Kubek czystej wody
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:509fb1f5$0$1304$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Poruszyłaś bardzo ważny problem. To chyba reguła: są 2 osoby, ich związek
>> się rozpada. OK- czasem można powiedzieć, że oboje siebie warci. Jednak
>> często tak jest, jak u nas: widać winę jednej strony (tu- moją), a wina
>> drugiej jest niewspółmiernie mała (gdyby ktoś chciał to po sędziowsku
>> rozstrzygnąć). Stawiam tezę, że nie można uleczyć ŻADNEGO związku,
>> lecząc tylko jedną osobę. Chory jest związek, a nie tylko jedna strona.
>> Gdy jedna strona zaczyna się zmieniać, jest już zupełnie gdzie indziej.
>> Scenariusze są różne: czasem ta "niewinna" zaczyna się odgrywać, nie chce
>> zauważyć zmian, i odnosi się do "tamtego dawnego". Jednak przede
>> wszystkim- co najgorsze- nie_chce_dostrzec_swojej_winy.
>
> Albowiem Chiron ma terapie i nie zawaha sie jej uzyc. Taaa, kobieta
> przestanie byc ta winna gdy chiron opusci ten swiat, a poki co bedzie jej
> wmawial odpowiedzialnosc.
Nie no- ja rozumiem, że te Twoje problemy z erekcją mają ogromny wpływ na
Twoje postępowanie. Wiem, ze nie wzięły się znikąd. Współczuję dzieciństwa-
tyle, że pora dorosnąć i wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Inaczej
będziesz taki zawsze. Ba! Wręcz te objawy Ci się pogłębią.
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|