Data: 2003-12-17 08:59:44
Temat: Re: Kura, ryz i rolol
Od: m...@p...onet.pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 2003-12-17 at 09:40, Krysia Thompson wrote:
> kiedys dawno temu jeden rzeznik mial dla mnie kilka razy slonine.
> prawdziwa. i ze zdwieiniem w oku byl sprzeadwal mi ja. potem
> przestal, bo dostal wytyczne. tluszcz ejst niezdrowy na tyle,
> zeby go luzem sprzedawano i skonczylo sie. raz widzialam w
> delikatesach w Newcastle, w Fenwicks, co jest eleganckim domem
> towarowym.....radostalam w paczce z Francji, a tak to woze sobie
> i od razu przetwarzam na smalec i skwarki - kilka rodzajow -
> jeden z boczkiem wedzonym (u nas jest za chudy na skwarki ORAZ
> smalec), drugie na z majerankiem, cebula, czosnkiem i jablkiem.
> trzeci na z ceula tylko i troszke bez niczego...zobaczysz jak JA
> napisze o jedzeniu smalcu na poczatku stycznia...oczywiscie o ile
> nie przywloklas sobie beczki specjalu ;)))))
Beczki nie, tylko duzy sloj. ALE w styczniu przyjezdzaja do mnie znajomi
i juz mam obiecany smalec i kaszanke i twarog. Nastepnie w kwietniu
przyjezdzaja Rodzice, nastepnie w czerwcu ciocia. Wiec dostawy mam w
zasadzie nieprzerwanie ;))
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|