Data: 2004-08-26 07:16:23
Temat: Re: Kurczak we frytkownicy-pytanie o olej
Od: "Cekir" <s...@e...of.message>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Toffi" <t...@g...pl> wrote in message
news:cgk1rr$j5b$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Do tej pory we frytkownicy smażyłam tylko frytki. Dziś chciałam usmażyc
> kurczaka . Olej po frytkach wymienię bo ma specyficzny zapach . Czy ten po
> kuraku też potem powinnam wymienić ? Ktoś mi podpowie jak sobie radzi z
tym
> olejem ? ....bo ciągłe wymienianie prawie trzech litrów oleju wydaje mi
się
> mało ekonomiczne ;-)
Jest specjalny tluszcz do frytkownic - rodzaj margaryny. Kupuje sie to w
kostkach kilogramowych i wrzuca do frytkownicy. Po skonczonym smazeniu to
zastyga we frytkownicy i nie jelczeje.
Nielatwo to dostac, ale na pewno jest - mi ostatnio przywiozla szwagierka z
hipernovej w Poznaniu :)
Kierwonik Piotra i Pawla w BlueCity w Warszawie obiecal mi, ze bedzie
dzisiaj, wiec mozna sprobowac :)
Jesli natomiast chodzi o same kurczaki vs frytki, to moim zdaniem frytki
zmazone przed kurczakami, to raczej nie przeszkadza. Odwrotnie - gorzej.
Pozdrawiam,
Cekir
|