gburek wrote:

> kto ustawil Ci takie leki ?

Nikt.

Powiedzieli mi w WCM, że mogę brać wedle uznania i jak chcę, to mogę nie
brać.

Od 9-ciu mieś nie biorę leków.

No ale EKG wczoraj miałem złe. Serce mam znowu rozregulowane.

> kardiolog czy internista bo troche zamotales w swym poscie
> co do lekow - nie bede pisac na temat zasadnosci ich stosowania ale ciut
> mi to nie pasuje :)

Na kardiologa w WCM trafiłem tylko jeden raz, a szkoda. On mi zapisał
betaloc 1/2 tabletki 2x dziennie.

> Betaloc ZOK jest metoprololem dlugo dzialajacym i dawkowanie go 2-3 razy
> dziennie jest dzialaniem bezensownym

Wiem. Ale jak brałem 1/2 w zeszłym roku, to nie czułem różnicy.

Dlatego, jeden internista w WCM powiedział mi żebym brał 1 dną raz dziennie.
Tak też brałem w zeszłym roku roku przez kilka mieś, ale nie było różnicy,
wyniki EKG zawsze mam takie jak ten co załączyłem.

> jezeli walisz takie dawki beta-blokerow to nie dziwi iz po jakimkolwiek
> wysilku "padasz na pysk"

Nic nie walę. Wolę nie brać tabletek, od 9-ciu mieś nie biorę leków. A
brałem wcześniej tylko 1 betaloc na dzień rano.

> moglbys okreslic jakie masz cisnienie ?

Moim zdaniem niskie, czyli 100 na 60. No ale jak chodzę to mam wyższe, tyle
że ja sobie ostatnio mierzyłem ciśnienie w szpitalu jakieś 6 mieś. temu i
miałem idealne 120 na 80, w tych granicach.

Także dziwi mnie fakt zapisania mi Isoptinu, który zmniejsza ciśnienie, a i
tak mam niskie, no ale tylko jak siedzę przez jakiś czas...

Zacznę chodzić to mam wysokie, a serce mi asynchronicznie stuka, jedna
komora przyśpiesza itp...

--
{ Damian Kołkowski }{ http://kolkowski.neostrada.pl/ }
{ echo yc.2b.vxfjbxybxq | rot13 | rev | sed s/\\./@/ }