Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.c
yf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: Lila <H...@H...Com>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: LĘKI U 7 LATKA
Date: Tue, 7 Mar 2006 15:21:51 +0000 (UTC)
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 38
Sender: Lucyna Kunert-Witkowska <y...@k...cyf-kr.edu.pl>
Message-ID: <duk8ef$373$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: kinga.cyf-kr.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1141744911 3299 149.156.2.32 (7 Mar 2006 15:21:51 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Mar 2006 15:21:51 +0000 (UTC)
User-Agent: tin/1.6.2-20030910 ("Pabbay") (UNIX) (HP-UX/B.11.11 (9000/800))
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:11787
Ukryj nagłówki
szatop <p...@o...pl> napisał:
> Mój 7 letni syn bardzo przeżywa "szkołę" i wpada w paralizujący strach, że :
> nie jest wszystko spakowane w plecaku, że zapomniał o czymś, że (jesli nie
> może iść do szkoły) to będzie miał dużo zadanych zadań i nie zdąży je zrobić..
Na to moze byc rada - spakowac plecak wieczorem z planem zajec w reku.
Miec dobrego kolegę, ktory przyjdzie z zeszytami w trakcie choroby
(w ostatecznosci mama te zeszyty przyniesie).
> Kilka m-cy przed rozpoczęciem nauki w szkole zaczęły sie u niego bóle brzucha
> (o dowolnej porze dnia, nie zależnie od tego czy jest przed czy po posiłku,
> ból wokół pępka), które trudno zdiagnozowac -dojść przyczyny, rózne badania i
> wizyty u lekarzy nie dały rozstrzygniecia - teraz zaczynam mysleć że to może
> przez ten szkolny stres - tylko że one zaczeły się jeszcze długo przed szkołą
> i on wówczas nie wiedział co to tak naprawdę oznacza być uczniem..
> Próbujemy go uspokajać, bardzo duzo z nim rozmawiamy ale niestety stresuje
> się dalej...
On wtedy mogl sie stresowac czyms innym, moze przedszkolem.
> Czy może mieliście takie problemy ze swoim dzieckiem i znacie sposób na
> uspokojenie tych lęków albo wiecie co "przemówi" do mojego syna, jakich użyc
> słów aby uspokoił się.
> Słyszałam już słowa -wyrośnie z tego - tylko że może cena jaką zapłaci za te
> nerwy jest zbyt duża i niepotrzebna
> Prosze o rady
Moje dziecko ma taką kolezanke, ktora mimo, ze bardzo dobra uczennica tez
sie tak stresowala w pierwszych klasach. Rzeczywiscie wyrosła z tego,
zainteresowała sie sportem i jakos jej to stresowanie mineło.
Moja rada - rozmawiac z dzieckiem, ale tez porozmawiac z wychowawczynia o
waszym problemie - niech ona o nim wie.
Pomoc dziecku zaklimatyzowac sie w grupie kolezenskiej, jakies wspolne
zabawy, prace, wyjscia do kina.
Pozdrowienia i powodzenia,
Lila
|