Data: 2009-02-17 13:20:10
Temat: Re: LIDL [było: czekolada gorzka 99%]
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie mariusz <m...@p...onet.pl> tak oto plecie
>
>>>> - parówki drobiowe (w paczka 0.25 kg lub 1 kg, produkowane przez
>>>> zakład w
>>>> - mrożone surimi
>>>> - pomarańcze moro (o ile są)
>>>> - kapustę czerwoną w słoiku
>>>> - kapustę kiszoną w puszce
>>>> - serek waniliowy z rodzynkami Pylos (to ostatnio namierzyłem)
>>>> - ser Limburger
>>>> - konserwy Golonko (czy jakoś tak, kosztuje ok. 4.60 zł)
>>>> - syropy do wody (w butelkach chyba metalowych z kolorowymi
>>>> zakrętkami, ok. 6 zł kosztują)
>>>> - różne sery pleśniowe, na przykład Cart d'Or (chyba tak się to pisze)
>> Lidlowska kiszona (w żółtych puszkach) jest na winie. Mięciutka,
>> soczysta, pycha.
>> polecam pieczywo, nabiał z Pylosa oraz jogurty Milbony (waniliowy i
>> gruszkowy zwłaszcza), czekolady J.D.Gross i żelki w kilogramowych
>> pojemnikach.
> Wy naprawde to jecie?!
> To niezdrowe i niesmaczne jest przeciez.
Pytanie dotyczyło kupowania, nie jedzenia :-P
Qra, sam jesteś niezdrowy
|