Data: 2013-01-13 16:45:05
Temat: Re: Łapa nie w swoich majtach.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Sty, 12:37, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w
wiadomościnews:kcu2cf$rcg$1@news.task.gda.pl...
>
>
>
>
>
>
>
> >W dniu 2013-01-13 06:24, Przemysłąw Dębski pisze:
> >> glob pisze:
>
> >> Znowu odjeżdżasz :) Była kwestia:
>
> >> "Dlaczego [...] państwo Watykan, a więc państwo o zerowym
> >> przyroście naturalnym, ma tak wiele do powiedzenia w sprawach płci,
> >> kobiet, rodziny, macierzyństwa i demografii w ogólności?"
>
> >> i odpowiedz geniusza katolickiegoteologa którego nikt nie chciał
> >> przetłumaczyć na polski, podobno kontrowersyjnego w katolickich kręgach
> >> - co daje mu +2 do skila w możliwości bycia cytowanym przez globa:
> >> "Tak jak więźniowie bez końca rozmawiający o wolności [...] by choć w
> >> ten sposób znaleźć się tam, gdzie nie mają wstępu"
>
> >> Nie czujesz globek, że on bełkocze ? Nie widzisz całkiem innej i co
> >> ważne naturalnej odpowiedzi na to pytanie ?:)
>
> > Zaciekawiłeś mnie :)
> > Ja, podobnie jak glob, też nie chwytam, o co Ci chodzi :)
>
> Jest to bełkot. Dla mnie to oczywiste. Watykan bowiem nie wypowiada się na
> tematy seksualne jako ekspert od pozycji- co ewidentnie tu sugeruje ten
> tekst (tak jest to skonstruoawane)- nie zajmuje się też wyłącznie nim w
> kontekście rodziny, płci, kobiet, macierzyństwa etc. To brednia. KRK po
> pierwsze dostrzega, że rozwydrzenie seksualne- z którym mamy obecnie do
> czynienia- prowadzi w prostej linii do upadku cywilizacji, i oczywiście
> rodzin- a takze poszczególnych ludzi (może w innej kolejności). Porównanie z
> więźniami jest tym bardziej chybione, że jak przecież łatwo znaleźć w
> różnych pracach z dziedziny psycho- socjologii- główne rozmowy więźniów nie
> dotyczą wolności, tego, co tam będą robić, etc. To wręcz rzadkość. Tak, jak
> fantazje o ucieczce z więzienia. Można to sprawdzić np w doświadczeniu
> Philipa Zimbardo. Możesz sobie porozmawiać, kto jako psycholog pracuje z
> więźniami. Jakże bardzo trudno wręcz wciągnąć więźniów na zajęciach w
> rozmowę pt: "co będziesz robił na wolności". Oczywiście- znając mechanizmy
> wyparcia, "kwaśnych winogron", etc- powinieneś to zrozumieć. Promuje się
> facia, bo niby ksiądz, a po komuszemu nawija. Coś jak nasz wielebny Sowa.
> A KRK stoi na straży rodziny, jej godności- musi więc stawać przeciw
> promocji seksu- jego uprzedmiotowieniu. Zaprosił bym Cię dziś gdzieś- ale to
> mało wykonalne. Zapraszam globa.
> --
> Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> --
>
> Chiron
.....
Według wielu psychologów zajmujących się tym tematem, jest ona
spowodowana niewłaściwym wychowaniem religijnym.
Jakie są objawy nerwicy eklezjogennej?
Jeśli chodzi o objawy, jest podobna do wszystkich innych nerwic, a
więc objawów może być bardzo dużo. Pierwszy opisał ją niemiecki
ginekolog i teolog Eberhard Schaetzing już w 1956 r. Był poruszony
trudnościami w sferze seksualnej głęboko wierzących chrześcijańskich
par. Opisywał wiele objawów, m.in. oziębłość, impotencję, poczucie
winy i nadmiernego wstydu, związanych z seksualnością. Cała sfera
cielesna była przez dotknięte nią osoby postrzegana w sposób
niewłaściwy. W najbardziej dramatycznych przypadkach oznaczało to
całkowitą psychiczną niemożność współżycia. Schaetzing winą za taki
stan rzeczy obarczał kościelny dogmatyzm. Obecnie w klasyfikacjach
zaburzeń psychicznych termin nerwica zastąpiono innymi terminami
diagnostycznymi. Funkcjonuje jednak nadal w języku potocznym.
Więcej pod adresem
http://www.polityka.pl/nauka/czlowiek/1530867,1,wywi
ad-o-przykrych-zwiazkach-seksu-i-religii.read#ixzz2H
sICSzJ0
|