Data: 2001-02-20 14:39:56
Temat: Re: Legalizacja narkotykow a walka z uzaleznieniami
Od: "Manta" <x...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Przepraszam, ale nie wiem, czy odpowiadasz na postawione pytanie (i
jestes
> > za legalizacja narkotykow w imie walki z nimi), czy zgadzasz sie z moim
> > zdaniem (co sugeruje druga czesc odpowiedzi).
>
> oczywiscie ze jestem przeciwko legalizacji. dalem przyklad innych
> bardzo szkodliwych na zdrowie i spolecznie uzywek ktore sa
> zalegalizowane,
Czy alkohol i papierosy sa 'bardzo szkodliwe' - to rzecz do dykusji.
Przy umiarkowanym uzywaniu alkohol jest raczej nieszkodliwy,
(ba - w malych dawkach wrecz pozadany - wino np.) zas papierosy
zwiekszaja _prawdopodobienstwo_ zapadniecia na rozne choroby
(tak jak jazda samochodem zwieksza prawdopodobienstwo
wczesniejszego spotkania ze sw. Piotrem). Nie demonizuj.
Samo zycie jest szkodliwe - umieramy od niego.
> co powoduje ze wiekszosc spoleczenstwa popadla w nalog.
Nieprawda. Alkoholicy to zdecydowana mniejszosc, takoz
naduzywajacy. Ilu jest nikotyniarzy, nie wiem - chyba cos
kolo polowy Polakow.
> wskazalem tez aspekty spoleczne. popada sie w nalog bo inni sa
> w nalogu i usilnie namawiaja pozostalych. to jest chore.
> ale nieodpowiedzialni ludzie beda mieli swobode dzialania tak dlugo,
> jak dlugo nie bedzie uregulowan prawnych.
Ano wlasnie. Nieodpowiedzialni ludzie. Bardzo dobrze.
A kto ustala, co jest odpowiedzialne, a co nie? Moze ustalimy,
ze taki np. Grzegorz Szyszko jest czlowiekiem niezbyt
odpowiedzialnym, bo nie cwiczy joggingu, je za malo owocow,
co niewatpliwie szkodzi jego zdrowiu, nie mowiac juz o tym,
ze marnuje czas (ktory moglby zuzyc z wiekszym pozytkiem
dla spoleczenstwa) piszac na grupy dyskusyjne - w zwiazku
z tym ktos powinien mu troche lepiej zorganizowac zycie?
Moze Grzegorz Szyszko powinien, dla jego wlasnego dobra,
zostac przesuniety na odpowiedzialny odcinek scinania drzew
w tajdze (bardzo zdrowa praca)? Moze nalezy zakazac
Grzegorzowi Szyszce dostepu do komputera, zeby sobie
wzroku nie zepsul? Moze powinien nad nim stale stac ktos
z kijem, pilnujac, zeby Grzegorz Szyszko zachowywal sie
odpowiedzialnie?
Zarty na bok - mam nadzieje, ze sie jeszcze nie obraziles ;-)
Nie chce urzadzac ci zycia i nie chce, zeby ktokolwiek urzadzal
zycie mi. Ludzi mozna traktowac jak ludzi, tzn. dac im wolnosc
uznajac na to zasluguja i ze maja prawo ukladac sobie zycie tak,
jak sami chca i nikt nie powinien decydowac za nich... mozna
tez ich traktowac jak stado bydlat, zbyt glupich by o sobie
decydowac - wtedy, rzecz jasna ktos _odpowiedzialny_ powinien
kierowac ich zyciem i decydowac za nich. Co wybierasz?
m.
_____
...na
wet
nie
miau
czy...
|