Data: 2001-02-26 18:12:30
Temat: Re: Legalizacja narkotykow a walka z uzaleznieniami
Od: r...@f...onet.pl. (Paweł'Róża'Różański)
Pokaż wszystkie nagłówki
e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) wrote in
<s...@l...localdomain>:
>>Nadinterpretujesz. Rozmawiamy o _używkach_ i ich społecznym
>>akcptowaniu, nie o orientacjach seksualnych, religijnych,
>>politycznych.
>
>a czym różnią się sympatie polityczne od sympatii do określonych
>używek? z jakiej racji mają być tolerowane w różny sposób?
Skoro tak, to czemu nie chcesz legalizacji wszystkich narkotyków,
tylko próbujesz ustalać jakieś dziwne zasady?
>a nie ma przypadkiem zagwarantowanego prawa do decydowania o własnym
>zdrowiu i życiu? (nie wiem, nie mam konstytucji pod ręką ;)
IIRC nie ma. Zdziwiony?
>>Albo inaczej: skoro prawo do odurzania się nazywasz podstawowym, to
>>pokaż mi kraj, w którym można obecnie mieć dowolne poglądy
>>polityczne, religijne i bez problemu można kupić (w majestacie
>>prawa): alkohol, marihuanę, opium.
>
>dlaczego akurat opium? żebym nie mógł podać holandii jako przykładu?
>;)
Patrz moja pierwsza odpowiedź w tym poście. :-P
--
*** R Ó Ż A ***
*** & | # % | @ * | @ $ | # ***
*** \|/ \|/ \|/ \|/ ***
****=*WBiA*=|===Paweł==|='Róża'==|=Różański=|=*WBiA*
=****
|