Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Brawo, Beata!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Brawo, Beata!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 148


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2007-10-19 09:55:53

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "jerry" <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ff8n5c$6u2$1@news.onet.pl...
> Ot sobie ciut smutno zażartowałem...
> próbując utrzymać się w twojej konwencji ;)

to przestań żartować i pisz poważnie.

>> ufff... ciesz się że nie zaliczyłeś mnie do owej elyty
>> yntelektualnej.
>> ale nie nazwał bym tego systemem kastowym, tylko dziedziczeniem
>> zainteresowań, pewnego sposobu myślenia itp. cech.
>
> to można nazwać dziedziczeniem naśladowniczym umiejętności i cech
> predystynujących do życia w znanej sobie sferze społecznej.

tak.

> W społeczeństwach rozwijających się dłuższy czas w miarę stabilnie, w
> specyficznej kulturze lub religii może się taki system sfer
> społecznych
> utrwalać w formie znanej nam z hinduskich kast lub wielowiekowego
> podziału
> społeczeństw europejskich -np w feudaliźmie czy kapitaliźmie...

nie da się ukryć. tylko co z tego wynika? czy to twoim zdaniem
jednoznacznie złe?

>> wiesz, mam rodziców
>> geologów, to zawsze interesowałem się geografią i studiowałem
>> turystykę,
>> czyli kierunek jednak w pewnym stopniu pokrewny, mimo że nikt nic dla
>> mnie nie załatwił, nie mam znajomości, nie jestem ubekiem itd. z
>> dziećmi
>> dozorców, prawników i lekarzy może być podobnie. może innym ktoś
>> pomaga
>> bardziej, np. dozorca idzie do administracji osiedla i mówi że syn
>> zawsze mu pomagał i też chciałby zostać dozorcą. nie wiem.
>
> Właściwie potwierdzasz co napisałem powyżej...

co konkretnie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2007-10-19 20:13:11

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Renata" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jerry" <n...@s...xxx> napisał w wiadomości
news:ff8583$44n$1@achot.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ff843m$k5g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Da się. Do celów propagandowych jak najbardziej.
>
> oczywiście. do celów propagandowych można wykorzystać wszystko.
>
> i co z tego? jak ma się to do naszej dyskusji? bo chyba nie imputujesz mi
> propagandowego zacięcia?
>
>>>> Tak więc pojęcie średniej krajowej na pewno nie jest przydatne do
>>>> zaobserwowania miejscowych stanów faktycznych.
>>>
>>> a co jest? i co daje mi wiedza że pan kazio z pcimia dolnego umarł na
>>> stole operacyjnym?
>>
>> A co daje Ci wiedza, że średnia umieralność na stole operacyjnym jest
>> mniejsza i wynosi ileś tam promili, jeśli byłbyś (odstukać!!!)
>> potencjalnym panem Kaziem?
>
> no jeżeli dowiem się że np. śmiertelność z powodu źle przeprowadzonej
> narkozy drastycznie wzrosła, to może nie zrobię sobie operacji plastycznej
> (albo innej nie-ratującej życia/zdrowia).
>
> a teraz powiedz, co czerpiesz z wiedzy o wyizolowanym z kontekstu panu
> kaziu.
>
>>> a zgodnie z czym działa gorzej? źródła, źródła!
>>
>> Fakty: strajki lekarzy i pielęgniarek. Czy to polepsza działanie służby
>> zdrowia? - to po pierwsze.
>
> to jest pytanie otwarte, czy retoryczne? jeżeli otwarte to odpowiem: nie
> mam pojęcia.
>
> ze swoich doświadczeń mogę napisać, że w tym roku leżałem w strajkującym
> szpitalu i zostałem prawidłowo wyleczony. uprzedzając: nie jestem
> partyjniakiem, ubekiem, tuskofilem, lekarzem i żadnego lekarza nie dam.
> łapówki też nie dałem.
>
>> Po drugie, abstrahując od ekonomicznych powodów tych strajków: czy
>> strajki takie świadczą o prawidłowym i coraz lepszym działaniu systemu
>> opieki zdrowotnej?
>
> świadczą o tym, że lekarze i pielęgniarki uważają że warunki na których
> pracują są nieodpowiednie. zapewne można to podciągnąć pod ogólne pojęcie
> "działanie systemu opieki zdrowotnej", ale nie wiem, jaki wpływ na stan
> pacjentów ma ten strajk lekarzy.
Jerry dalbys sobie na wstrzymanie i akurat leczenie chorob nowotworowychj
est najlepszym przykladem niewydoolnosci sluzby zdorwia. I nie pasuje na
zarty jakie sobie z tego robisz ze szpitali onkologicznych. Jakie sluzba
zdrowia i chorzy maja problemy to wystraczy posluchac tlyko w tv.
Ludzie czekaja miesiacami a nawet latami na radioterapia bo sprzetu jest za
malo a kolejki dlugie. Juz nie mowiac o tym ze NFZ nie ma pieniedzy na
chemioterapie.
Chyba jestes nietutejszy, albo wcale nie chorowales jesli bedziesz bronil
kondycji poslkiej sluzby zdrowia albo nigdy nie byles w szpitalu na poziomie
europejskim.
Moze sa jednostkowe szpitale jak np szpital im. Barlickiego w Lodzi ktory
dzieki swojemu menagerowi profesorowi Kunie dziala bardzo dobrze, szpital
zostal wyciagniety z dlugow dano podwyzki lekarzom, zakupiono nowy sprzet
itd.
Niestety reszta polskiej sluzby zdrowia to totalna klapa nawet jak kupia
sprzet to nie ma pieniedzy na jego uzywanie i wogole placac sie chce.
Wspolczuje bradzo chorym ludziom na nowowtwory i inne ciezkie choroby
zwlaszcza tym, ktorzy nie maja pieniedzy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2007-10-19 20:28:48

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jerry" <n...@s...xxx> napisał w wiadomości
news:ff9uut$4lt$1@achot.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ff8n5c$6u2$1@news.onet.pl...
> > Ot sobie ciut smutno zażartowałem...
> > próbując utrzymać się w twojej konwencji ;)
>
> to przestań żartować i pisz poważnie.
>
> >> ufff... ciesz się że nie zaliczyłeś mnie do owej elyty
> >> yntelektualnej.
> >> ale nie nazwał bym tego systemem kastowym, tylko dziedziczeniem
> >> zainteresowań, pewnego sposobu myślenia itp. cech.
> >
> > to można nazwać dziedziczeniem naśladowniczym umiejętności i cech
> > predystynujących do życia w znanej sobie sferze społecznej.
>
> tak.
>
> > W społeczeństwach rozwijających się dłuższy czas w miarę stabilnie, w
> > specyficznej kulturze lub religii może się taki system sfer
> > społecznych
> > utrwalać w formie znanej nam z hinduskich kast lub wielowiekowego
> > podziału
> > społeczeństw europejskich -np w feudaliźmie czy kapitaliźmie...
>
> nie da się ukryć. tylko co z tego wynika? czy to twoim zdaniem
> jednoznacznie złe?

Społeczeństwo które nie ma sposobów na przekraczanie barier jakie stwarza
staje się autodestrukcyne dla wszystkich swoich członków...

> >> wiesz, mam rodziców
> >> geologów, to zawsze interesowałem się geografią i studiowałem
> >> turystykę,
> >> czyli kierunek jednak w pewnym stopniu pokrewny, mimo że nikt nic dla
> >> mnie nie załatwił, nie mam znajomości, nie jestem ubekiem itd. z
> >> dziećmi
> >> dozorców, prawników i lekarzy może być podobnie. może innym ktoś
> >> pomaga
> >> bardziej, np. dozorca idzie do administracji osiedla i mówi że syn
> >> zawsze mu pomagał i też chciałby zostać dozorcą. nie wiem.
> >
> > Właściwie potwierdzasz co napisałem powyżej...
>
> co konkretnie?
>
"to można nazwać dziedziczeniem naśladowniczym umiejętności i cech
predystynujących do życia w znanej sobie sferze społecznej."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2007-10-19 20:30:52

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Renata" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ff86fr$pf0$3@nemesis.news.tpi.pl...
> jerry pisze:
>
>> świadczą o tym, że lekarze i pielęgniarki uważają że warunki na których
>> pracują są nieodpowiednie. zapewne można to podciągnąć pod ogólne pojęcie
>> "działanie systemu opieki zdrowotnej", ale nie wiem, jaki wpływ na stan
>> pacjentów ma ten strajk lekarzy.
>
> Jeżeli choć jeden pacjent został zoperowany później, mniej starannie, po
> stresie... to ma zły.
>
>
>
> --
> XL wiosenna
>
W jednym ze znanych mi spzitali ekarze strajkowali a na Rke przyjmowali
pacjentow stazyci.
Stazysci Ci sami sie bali ratowac zycie ludziom po zawalach w ciezkim
stanie ale nie mieli innego wyjscia bo starsi lekarze tak ich urzadzili tymi
strajkami.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2007-10-20 06:22:12

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Cycu" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Napisze delikatnie...jestes zdrowo jebniety...jak kazdy PISuarowiec


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2007-10-20 07:10:44

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "mkarwan" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Cycu" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ffc3c9$634$1@news.wp.pl...
> Napisze delikatnie...jestes zdrowo jebniety...

lustro się kłania!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2007-10-20 10:02:00

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mkarwan" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffc9nj$r5c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Cycu" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ffc3c9$634$1@news.wp.pl...
> > Napisze delikatnie...jestes zdrowo jebniety...
>
> lustro się kłania!

do usług... ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2007-10-20 10:31:06

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "jerry" <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Renata" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ffb369$c34$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jerry dalbys sobie na wstrzymanie i akurat leczenie chorob
> nowotworowychj est najlepszym przykladem niewydoolnosci sluzby
> zdorwia.

to ciekawe, bo wyleczalność nowotworów systematycznie rośnie. oczywiście
ogromne (być może decydujące) znaczenie ma tu profilaktyka i wczesne
wykrywanie, ale nie jest tak źle jak piszesz. i na pewno nie jest coraz
gorzej.

> I nie pasuje na zarty jakie sobie z tego robisz ze szpitali
> onkologicznych.

wypraszam sobie (zupełnie poważnie). żarty ze szpitali onkologicznych
robi sobie ikselka pisząc że tłok na parkingu jest dowodem na cokolwiek
poza tłokiem na parkingu.

> Jakie sluzba zdrowia i chorzy maja problemy to wystraczy posluchac
> tlyko w tv.

tv jest słabym źródłem informacji.

> Ludzie czekaja miesiacami a nawet latami na radioterapia bo sprzetu
> jest za malo a kolejki dlugie. Juz nie mowiac o tym ze NFZ nie ma
> pieniedzy na chemioterapie.

tak powiedzieli w tv? akurat tak się składa że mój ojciec od 8 lat
choruje na raka i mam ten temat dosyć dobrze obcykany (nawet wczoraj
byłem coś załatwić w C.O.). na radioterapię i hormonoterapię (obie
rzeczy - bardzo drogie) nie czekał latami, ani miesiącami, tylko
rozsądnie krótki czas. ma pecha bo to jest nowotwór nieuleczalny, ale
lekarze zrobili WSZYSTKO co w ich mocy. a teraz prowadzone są na nim
badania kliniczne nowego leku i jeszcze wszystko jest możliwe (łącznie z
wyleczeniem). nie mówię że jest to na coś dowód, ale jakby czekał na
zabiegi miesiącami to już by nie żył.

> Chyba jestes nietutejszy, albo wcale nie chorowales jesli bedziesz
> bronil kondycji poslkiej sluzby zdrowia albo nigdy nie byles w
> szpitalu na poziomie europejskim.

fakt. nie byłem w zachodnich szpitalach. ale np. w sierpniu poleżałem
sobie przez tydzień u nas i nie mogę powiedzieć złego słowa o obsłudze.
może faktycznie byli niemili, nie mieli dla mnie czasu, jedzenie było
obleśne itp, ale to są bzdety, bo w końcu wyleczono mnie doskonale.
nadspodziewanie dobrze. i nikt nie proponował mi łapówki, ani nie
widziałem, aby cokolwiek kradli.

> Moze sa jednostkowe szpitale jak np szpital im. Barlickiego w Lodzi
> ktory dzieki swojemu menagerowi profesorowi Kunie dziala bardzo
> dobrze, szpital zostal wyciagniety z dlugow dano podwyzki lekarzom,
> zakupiono nowy sprzet itd.

to jak z tymi podwyżkami? dobre są, czy złe?

i skąd wiesz, że to są jednostkowe przypadki? w ilu szpitalach byłaś by
rzucać takie sądy?

> Niestety reszta polskiej sluzby zdrowia to totalna klapa nawet jak
> kupia sprzet to nie ma pieniedzy na jego uzywanie i wogole placac sie
> chce.
> Wspolczuje bradzo chorym ludziom na nowowtwory i inne ciezkie choroby
> zwlaszcza tym, ktorzy nie maja pieniedzy.

...bo tak powiedzieli w tv? poprzyj czymś swoje kontrowersyjne słowa.

i nie demonizuj nowotworów bo coraz częściej nie są one wyrokiem
śmierci. ale żeby poprawić ten stan, trzeba sprawić aby ludzie chodzili
do onkologów odpowiednio wcześnie, odczarować tę specjalizację. niestety
wielu ludzi wciąż boi się iść na badania onkologiczne, bo wydaje im się
że jak pójdą do onkologa to umrą na raka. narzekanie na zły stan służby
zdrowia i pisanie że do CO idzie się tylko 'w smutnym celu' naprawdę
nikomu nie pomaga.

razem z ikselką postawiłyście bardzo kontrowersyjną tezę "jest źle i
robi się coraz gorzej". a kiedy było lepiej? rok temu? 10 lat temu? 30
lat temu? przecież wszystkie możliwe wskaźniki mówią co innego!

jeżeli coś tak kontrowersyjnego się mówi, to wypada to jakoś uzasadnić,
a ja czytam tu tylko o tłoku na parkingu, łapczywości lekarzy i innych
bzdetach, które nie są dowodem właściwie na nic. i wiesz, nie mówię że
jest jakoś super, no ale trzymajmy się faktów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2007-10-20 10:31:06

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "jerry" <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Renata" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ffb369$c34$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jerry dalbys sobie na wstrzymanie i akurat leczenie chorob
> nowotworowychj est najlepszym przykladem niewydoolnosci sluzby
> zdorwia.

to ciekawe, bo wyleczalność nowotworów systematycznie rośnie. oczywiście
ogromne (być może decydujące) znaczenie ma tu profilaktyka i wczesne
wykrywanie, ale nie jest tak źle jak piszesz. i na pewno nie jest coraz
gorzej.

> I nie pasuje na zarty jakie sobie z tego robisz ze szpitali
> onkologicznych.

wypraszam sobie (zupełnie poważnie). żarty ze szpitali onkologicznych
robi sobie ikselka pisząc że tłok na parkingu jest dowodem na cokolwiek
poza tłokiem na parkingu.

> Jakie sluzba zdrowia i chorzy maja problemy to wystraczy posluchac
> tlyko w tv.

tv jest słabym źródłem informacji.

> Ludzie czekaja miesiacami a nawet latami na radioterapia bo sprzetu
> jest za malo a kolejki dlugie. Juz nie mowiac o tym ze NFZ nie ma
> pieniedzy na chemioterapie.

tak powiedzieli w tv? akurat tak się składa że mój ojciec od 8 lat
choruje na raka i mam ten temat dosyć dobrze obcykany (nawet wczoraj
byłem coś załatwić w C.O.). na radioterapię i hormonoterapię (obie
rzeczy - bardzo drogie) nie czekał latami, ani miesiącami, tylko
rozsądnie krótki czas. ma pecha bo to jest nowotwór nieuleczalny, ale
lekarze zrobili WSZYSTKO co w ich mocy. a teraz prowadzone są na nim
badania kliniczne nowego leku i jeszcze wszystko jest możliwe (łącznie z
wyleczeniem). nie mówię że jest to na coś dowód, ale jakby czekał na
zabiegi miesiącami to już by nie żył.

> Chyba jestes nietutejszy, albo wcale nie chorowales jesli bedziesz
> bronil kondycji poslkiej sluzby zdrowia albo nigdy nie byles w
> szpitalu na poziomie europejskim.

fakt. nie byłem w zachodnich szpitalach. ale np. w sierpniu poleżałem
sobie przez tydzień u nas i nie mogę powiedzieć złego słowa o obsłudze.
może faktycznie byli niemili, nie mieli dla mnie czasu, jedzenie było
obleśne itp, ale to są bzdety, bo w końcu wyleczono mnie doskonale.
nadspodziewanie dobrze. i nikt nie proponował mi łapówki, ani nie
widziałem, aby cokolwiek kradli.

> Moze sa jednostkowe szpitale jak np szpital im. Barlickiego w Lodzi
> ktory dzieki swojemu menagerowi profesorowi Kunie dziala bardzo
> dobrze, szpital zostal wyciagniety z dlugow dano podwyzki lekarzom,
> zakupiono nowy sprzet itd.

to jak z tymi podwyżkami? dobre są, czy złe?

i skąd wiesz, że to są jednostkowe przypadki? w ilu szpitalach byłaś by
rzucać takie sądy?

> Niestety reszta polskiej sluzby zdrowia to totalna klapa nawet jak
> kupia sprzet to nie ma pieniedzy na jego uzywanie i wogole placac sie
> chce.
> Wspolczuje bradzo chorym ludziom na nowowtwory i inne ciezkie choroby
> zwlaszcza tym, ktorzy nie maja pieniedzy.

...bo tak powiedzieli w tv? poprzyj czymś swoje kontrowersyjne słowa.

i nie demonizuj nowotworów bo coraz częściej nie są one wyrokiem
śmierci. ale żeby poprawić ten stan, trzeba sprawić aby ludzie chodzili
do onkologów odpowiednio wcześnie, odczarować tę specjalizację. niestety
wielu ludzi wciąż boi się iść na badania onkologiczne, bo wydaje im się
że jak pójdą do onkologa to umrą na raka. narzekanie na zły stan służby
zdrowia i pisanie że do CO idzie się tylko 'w smutnym celu' naprawdę
nikomu nie pomaga.

razem z ikselką postawiłyście bardzo kontrowersyjną tezę "jest źle i
robi się coraz gorzej". a kiedy było lepiej? rok temu? 10 lat temu? 30
lat temu? przecież wszystkie możliwe wskaźniki mówią co innego!

jeżeli coś tak kontrowersyjnego się mówi, to wypada to jakoś uzasadnić,
a ja czytam tu tylko o tłoku na parkingu, łapczywości lekarzy i innych
bzdetach, które nie są dowodem właściwie na nic. i wiesz, nie mówię że
jest jakoś super, no ale trzymajmy się faktów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2007-10-20 10:56:23

Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "jerry" <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ffb443$c7m$1@news.onet.pl...
> Społeczeństwo które nie ma sposobów na przekraczanie barier jakie
> stwarza
> staje się autodestrukcyne dla wszystkich swoich członków...

czy ułatwienie dla jednych zawsze jest barierą dla innych? nie sądzę.
poza tym uważam że człowiek, który przez całe życie wzrastał w pewnej
atmosferze, czytał pewne lektury, kładł nacisk na rozwój pewnych stron
swojej osobowości, będzie lepszym lekarzem/prawnikiem/inżynierem, który
wychowywał się w inny sposób. +geny.

>> >> wiesz, mam rodziców
>> >> geologów, to zawsze interesowałem się geografią i studiowałem
>> >> turystykę,
>> >> czyli kierunek jednak w pewnym stopniu pokrewny, mimo że nikt nic
>> >> dla
>> >> mnie nie załatwił, nie mam znajomości, nie jestem ubekiem itd. z
>> >> dziećmi
>> >> dozorców, prawników i lekarzy może być podobnie. może innym ktoś
>> >> pomaga
>> >> bardziej, np. dozorca idzie do administracji osiedla i mówi że syn
>> >> zawsze mu pomagał i też chciałby zostać dozorcą. nie wiem.
>> >
>> > Właściwie potwierdzasz co napisałem powyżej...
>>
>> co konkretnie?
>>
> "to można nazwać dziedziczeniem naśladowniczym umiejętności i cech
> predystynujących do życia w znanej sobie sferze społecznej."

czyli dla społeczeństwa jako ogółu lepiej byłoby, gdybym wybrał inny
kierunek swojego rozwoju?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

POTRENUJMY RAZEM...
Re: odkryłem!
A idę, bo mnie Sky wkurza...
Dziś Tusk mnie miło zakoczył :-)
Wybory 2007 - kompas wyborczy.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »