Data: 2002-05-17 16:25:32
Temat: Re: List otwarty do Little Dorrit (i ogółu grupowiczów) - ważne!!
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Saulo"
> A Ciebie samego co w tej chwili nakręca?
Twarze. Sposoby kodowania wyglądu widzianej osoby w umyśle i jej
rozpoznawania. Pomyłki. Na czym się opieramy? Na proporcjach? Na cechach
charakterystycznych? Mam już wstępny zarys koncepcji. Wybieramy do
obserwacji wybrane elementy (oczy, usta, brwi, a w dalszej kolejności nos,
włosy, kształt). W sumie chyba nie ma nawet czterdziestu parametrów. Nie
zwracamy uwagi na drobne asymetrie ani na elementy nie mówiące nam o zdrowiu
lub stanie emocjonalnym osobnika (i z tego powodu nie interesują nas uszy,
bo nimi nie machamy :))
Nie zwracamy uwagi na proporcje (inaczej nie rozpoznawalibyśmy karykatur).
Przypuszczenie: każdy z nas ma wewnętrzny wzorzec idealnej twarzy. Po części
wynikający z dziedzictwa genetycznego, po części ustalany podług normy
otoczenia we wczesnym dzieciństwie. Kolejne twarze kodujemy sobie, notując
odstępstwa od owego ideału.
Do udowodnienia.
Buszuję właśnie po sieci, zbierając literaturę. W ciągu najbliższego roku
coś się powinno z tego urodzić. A po drodze na pewno będą jakieś kwestie do
przedyskutowania.
pozdrowienia
Mefisto
|