Data: 2002-05-19 10:17:44
Temat: Re: List otwarty do Little Dorrit (i ogółu grupowiczów) - ważne!!
Od: "Veronika" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jacek <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:M...@n...tpi.pl...
> Witaj!
>
> > >
> > > Oj tys chyba kompletnie nie doczytala o co chodzi w calej dyskusji.
> > > Jak juz cos radzisz to moze nie cos tak dramatycznie odbiegajacego od
> > > pogladow osob ktorym radzisz?
> > > Jak chcesz udzielac pomocy swoim klientom - rob to.
> > > Ale jak nie rozumiesz co to zawod lekarza - daj spokoj.
> >
> > Otóż, wyobraź sobie, że dokładnie przeczytałam o co chodzi w dyskusji.
> > Doskonale wiem czym jest zawód lekarza i nie wyobrażam sobie żeby
prawdziwy,
> > poważny lekarz używał internetu, jako jedynego środka, do kontaktowania
się
> > z pacjentami, do leczenia ich i do udzielania im porad.
>
>
> Bez urazy, ale to co napisalas o lekarzach, ich pracy, poradach itd.
> jest w tak naiwnym i dzieciecym tonie ze nie wydaje mi sie ze to do
> konca przemyslals.
> Po prostu to co piszesz to jak sliczne bajeczki o dobrym rycerzu i zlej
> czarownicy itp.
Naiwny a żartobliwy to różnica, szkoda, że jej nie zauważyłeś i nie
doczytałeś tamtej mojej wiadomości do końca.
V-V
|