Data: 2002-05-22 10:34:33
Temat: Re: List otwarty do Little Dorrit (i ogółu grupowiczów) - ważne!!!
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Saulo w news:acfej6$1ug$1@news.tpi.pl...
/.../
> > mógłby mi Pan, Panie Turyński,
> > poświęcić chwilkę i napisać, czym się Pan w życiu zajmuje?
>
> http://free.polbox.pl/j/jeter ???
>
> ~~
> Dzięki, ale link nie działa i pytanie pozostaje nadal w mocy.
Pytanie jest, że tak powiem proste i niby oczywiste. Jednak ma istotną
wadę sprowadzającą jej autora do ... miejsca mu należnego.
Pytanie jest po prostu niedyskrecją. Takich pytań nie zadaje się nie
tylko w korespondencji prywatnej (gdzie wymiana informacji nastepuje
na o wiele bardziej subtelnych poziomach) - tym bardziej nie zadaje się
ich na forum publicznym. Bezkarnie :).
Manewr jest w mojej ocenie tandetny - ma wydobyć z pytanego poczucie
zakłopotania. A w zamian niesie obietnicę zdemaskowania oszusta...
Nie doceniasz Jerzego Saulusie.
Choć i mnie od zarania dziejów intryguje odpowiedź - nigdy nie odważyłbym
się pytania zadać. Ze względu na szacunek dla własnego rozumu.
> Saulo
All
|