Data: 2003-07-29 19:43:03
Temat: Re: Lista emigrantów na pl.rec.kuchnia
Od: "dżdżownica" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:3F26C994.48280F4E@olypen.com...
> Pokaz mi inna grupe, gdzie ktos dzieli listy uczestnikow na "emigrantow"
> i innych.
To nie żaden podział, to najwyżej rozdział, bo pojawiające się tu niektóre
przepisy (póki Europa nie wejdzie do Polski) mają się tak do obecnej
rzeczywistości, jak przepisy Nakwaskiej, czy innych autorów dawnych ksiąg
kucharskich.
>
> > Nikt tego nie uważa za prowokację.
> naprawde? jestem juz druga osoba, ktora tak uwaza - przeczytaj watek.
dwie osoby to jeszcze nie grupa społeczna
>
> Od jadu to ty jestes specjalista. Zycze ci, zebys byl tak mlody, jak ja.
No, no! No to może jakiś return znaleziony w Internecie:
"Ale masz fatalnie.
Za parę lat: kurze łapki, twarde pięty, pomarszczone łokcie, włosy w nosie i
pod nosem, piersi coraz dłuższe, szyja jak u jaszczury, pępek coraz niżej...
A ja zawsze lśniąca i gładka."
>
> > O tu dalej w tym samym stylu. Parafrazując stary dowcip o teściowej,
gdyby
> > grzechotnik ugryzł Madame B. (nie mylić z Butterfly) to by się
przekręcił
> alez to dowcipne, no po prostu skrecam sie ze smiechu - poziom twojego
> humoru zwala mnie z nog.
Odnośnie której asocjacji stanowisz?
>
> No to po co tracisz swoj cenny czas na "udzielanie" sie na tej grupie,
> skoro masz o niej tak niska opinie?
A bo to smaczna grupa i czasem lubię sobie zaeksperymentować w kuchni.
>
> Bylo tu bardzo milo zanim wlazles tu w butach z cholewami brudnymi od
gnoju.
Ależ po co te inwektywy? Nie robią na mnie żadnego wrażenia. A tak sobie
pomyślałem, że zdrowy ekologiczny zapach moich butów z cholewami (no jak by
nie było pańskie buty, a nie jakieś gumowce) przewietrzy tę zatęchłą
atmosferę sejmiku matron (zarówno żeńskich, jak i męskich).
dżdżownica
---
Tadeusz Boy Żeleński - Do matrony krakowskiej [fragment]
Ty co z glębi swej kanapy wychylając kibić tłustą
Wstrętne swe nadstawiasz łapy, przerażonym naszym ustom
>
> Magdalena Bassett
> nie uzywajaca nickow, i nie wstydzaca sie swojego prawdziwego imenia i
> nazwiska, tak jak ty.
|