Data: 2002-03-19 17:34:11
Temat: Re: Listy milosne - co z nimi zrobic?
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jonasz" <j...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
3...@p...onet.pl...
> Edycia napisał(a):
> >
> > A swoja droga - to dlaczego faceci sa tacy malo romantyczni?
> > Ja chcetnie zostawialabym wszystkie pamiatki, a moj - wszystko by
wyrzucal.
> >
>
> Ja swoje uczucia noszę w sercu i nie będę nikomu ich oddawać.
> Listy narzeczeńskie to zapis czegoś, co minęło
> i nie powinny być teraz przywoływane.
> Podobnie dowcipy o partii komunistycznej związku radzieckiego
> obecnie nie brzmią tak, jak powinny.
> Stare listy można przekazać do muzeum, ale
> JA NIE CHCĘ BYĆ EKSPONATEM.
>
> Z pamiątek toleruję radosne zdjęcia w plenerach.
> Są obiektywne, estetyczne i powierzchowne.
No nie wiem Jonaszu - widać prowadzisz bardzo flegmatyczne życie ;-)
(parafraza Twoich słów z innego postu), bo ja na ten przykład cholernie
łatwo zapominam o wszystkim, to że uczucia zostają to fajnie, ale
przypomnieć sobie czasem jak to było zaczynać związek jest niewątpliwie
bardzo fajnie, a z moją pamięcią... I nie że pamięć słaba nawet, życie ma
tyle wrażeń i niemożeliwe jest dla mnie trzymanie ich wszystkich - za mała
głowa? Dodam tylko, że pracę mam było nie było naukową...
--
Pozdrowienia
Loonie
-----------------------------------------------
Nic to, byle nie myśleć - Elektrycerz kwarcowy
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|