Data: 2002-03-19 19:47:12
Temat: Re: Listy milosne - co z nimi zrobic?
Od: Asiek <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
didziak Perełek jeden napisał(a):
> Napisała Perełka moja, Asiek <j...@n...pl>,
> odpisuję zatem co następuje:
>
>| A mój mąż mówi, że się wstydzi
>| co poniektórych tekstów i nie chce, żeby to ktokolwiek czytał
>| (np. dzieci). Poradźcie, co robicie ze swoją korespondencją?
>
> Och, żeby się nie skręcił z tego wstydu. Spytaj go, czy po nocach spać
> nie może z tego powodu.
Pszes pszesady ;-) On się nie wstydzi, że to napisał, a ja czytałam,
tylko ewentualności, że mogłyby to przeczytać nasze dzieci. Człowiek
powinien być autorytetem i w ogóle, a z tych listów, to różne rzeczy
wynikają... ;-)))
> Powalcz, zmięknie i machnie ręką na upór baby ;->
E, chyba nie ma co walczyć, po prostu schowam i już ;-))) To się nazywa
psychomanipulacja ;-)
--
Pozdrawiam
Asiek
Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu
|