Data: 2002-09-08 22:26:27
Temat: Re: Lody mietowe
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanelle <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:algg8s$d87$...@a...dialog.net.pl...
> Ja tam nie czuję nic proszkowego i uwielbiam "Zieloną budkę" z bakaliami.
To proszkowe to tylko mietowych sie tyczy. Galkowe sorbety z Budki sa
calkiem ok. W bakaliowych troche mi wadza orzeszki ziemne, ale to nie jest
wada lodow tylko moj gust - nie lubie ziemnych na slodko.
> Może dlatego, że nie jestem "naturalna" ;-)
> (a co właściwie masz na myśli z tą naturalnością?)
To pewien rodzaj autoironii i metoda zwrocenia na siebie uwagi; o), nie
robie makijazu (alergie!!), operacji plastycznych, unikam chemii w jedzeniu,
ale bez fanatyzmu w stylu Green Peace, nie ubieram sie w syntetyki i od
Chanel No5 wole zapach sosnowego lasu. W kontaktach z bliznimi tez jestem
naturalna, naprawde! ;o))
Agata Solon, naturalna
|