Data: 2009-06-10 02:27:10
Temat: Re: Londyn przyjazny wozkowiczom
Od: interpio <i...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam, wiem ze uwielbiasz "socjalizm", powiem Ci jest tu tyle
roznorodnych zasilkow jest dla Anglikow, ze oni sami sie w tym gubia.
Co to korzeni, to codziennie ich spotykam, krzycza do mnie "ziomek daj
20-50 p. bo brakuje nam do Ciderka". ;-)
Jeden korzen jakiego spotkalem, to sie chwalil, ze od 8 lat jest w
Anglii i ani jednego dnia trzezwy nie byl, niezly herbatnik...
|