Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Łóżko piętrowe czy coś innego ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Łóżko piętrowe czy coś innego ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2009-10-14 12:04:08

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

złośliwa pisze:

>
>
> | Miałam dwa razy okazję spać na takim właśnie podczas wyjazdu i chyba na
> | dłuższą metę by mi to nie odpowiadało.
> |
> aaaaa bo to generalnie nie dla dorosłych tylko dla dzieci. Zwłaszcza że to
> dolne "łóżko" zawsze jest mniejsze ( węższe i krótsze ).
>

Nawet nie o wielkość chodziło, ale właśnie o to schodzenie z łóżka tego
śpiącego wyżej.Śpię sobie w najlepsze, a tu mi się materac ugina i koło
głowy mi dziecko przełazi, jakbym tak miała mieć stale... Gdy byliśmy w
gościach następnym razem to była zamiana, ale znowu akrobacja rano z
mojej strony, jak delikatnie zejść z łóżka żeby nie obudzić dziecka
(niech jeszcze pośpi, będzie chwila spokoju)

--
waruga_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2009-10-14 12:07:09

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: waruga_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

krys pisze:
> waruga_e wrote:
>

>
> Bardzo dobrze się sprawdzało, góra funkcjonowała do zeszłego roku;-) Nikt na
> nikogo nie właził w nocy, bo dolne łóżko wyjeżdżało pod przeciwległą ścianę.
> Minusem było tylko to, że łóżko na kółkach było niestabilne i poruszało się,
> podczas krecenia sie lokatora, ale to akurat dzieciakom nie przeszkadzało.
>

Czyli funkcjonowało jako dwa oddzielne łóżka, chowane w jednym miejscu.
Natomiast wydaje mi się, że jest to dobre rozwiązanie dla kogoś, kto
lubi spać sam, ale za to np. jego dziecko potrzebuje bliskości rodzica.
Dziecko u góry, jak chce to ręką może rodzica dotknąć, a rodzic nie musi
się z dzieckiem na łóżku "cisnąć"


--
waruga_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2009-10-14 18:33:49

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 14-10-2009 o 07:19:57 kaszpir <k...@t...pl> napisał(a):
> Na górę pójdzie "spokojniejsza" z dziewczynek. Na noc zablokujemy
> jakoś wyjście i każemy dziecku wołać jak będzie chciało wyjść z łóżka.

A może inaczej?
My kupiliśmy piętrowe 200x90. Starsza miała wtedy 6 lat, młodszy 1,5. Córa
spała na górze przez 6 tygodni, potem przyśnił jej się straszny sen i tak
się przeraziła, że już nigdy nie zasnęła na górze. Władowała się do brata
na dole. Najpierw spali obok siebie, a po jakimś czasie (pół roku? rok?)
jedno spało z jednego końca łóżka, drugie z drugiego. Spali tak (o dziwo
budząc się mniej, niż wtedy, gdy spali oddzielnie ;) ) aż młodszy dorósł
do góry łóżka (jakieś 4 lata?).

Śpią do dziś. Dobrze, że wzieliśmy większy wymiar, bo oni stale upiększają
swoje łóżka. To ich terytorium. Mają tam półki, półeczki, maskotki,
książki, telefony, oblepione plakatami, świecącymi gwiazdkami,
dobudowywali konstrukcje z klocków (Knex'y). Starsza to nawet zabudowała
sobie wszystkie ścianki, ale rozberała częściowo gdy raz chorowała w nocy
i musiała często do łazienki latać ;) Łóżka są proste, więc dają się
przerobić na dowolny styl: dziecięcy, dziewczęcy, chłopięcy i młodzieżowy
;)
Łóżko można rozłożyć na dwa pojedyncze.

Możesz też wybrać system wsuwanych łóżek. Na noc wysuwa się dolną szufladę
z łóżkiem. Są też fajne konstrukcje, w których łóżka chowa się w szafę
(VOX? - ale nie jestem na bieżąco). Albo takie, gdzie obok łóżka - na
piętrze i na dole - jest też miejsce na małą szafeczkę.
Wybralśmy piętrowe ze względu na możliwość zorganizowania na łóżku
własnego miejsca dla każdego dziecka, gdzie może się schronić i posiedzieć
"u siebie".

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2009-10-14 20:13:37

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: Bogdan Kwietniak <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:
> Baloo pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>> wiadomości news:hb2s8f$h84
>>
>>> Prawie 3-letni Maciek (sprawny fizycznie wyjątkowo), nie potrafi
>>> wejść na górę samodzielnie.
>>
>> Hmm... na placu zabaw po drabinkach i zjeżdżalniach też się nie wspina?
>
> Wspina się, po meblach w domu też się wspina, a no to łóżko wejść nie
> potrafi, nie sięga nogą na pierwszy szczebel drabinki. Próbował sobie
> przynieść krzesło, ale kategorycznie zabroniłam, bo różnych atrakcji z
> moją dwójką mam aż dosyć na parterze, jeszcze brakuje, żeby któryś z
> góry zleciał.
>

Znaczy wejść potrafi tylko łóżko jest źle skonstruowane. Pewnie
wystarczyłby drobne poprawki i śmigałby bez problemu.
A ponadto wychodzi, że to ty nie chcesz aby spał na górze.
Tak więc nie mów, że 3-latek nie może spać na piętrusie.

BogdanKa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2009-10-14 20:21:01

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bogdan Kwietniak pisze:
> Paulinka pisze:
>> Baloo pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>>> wiadomości news:hb2s8f$h84
>>>
>>>> Prawie 3-letni Maciek (sprawny fizycznie wyjątkowo), nie potrafi
>>>> wejść na górę samodzielnie.
>>>
>>> Hmm... na placu zabaw po drabinkach i zjeżdżalniach też się nie wspina?
>>
>> Wspina się, po meblach w domu też się wspina, a no to łóżko wejść nie
>> potrafi, nie sięga nogą na pierwszy szczebel drabinki. Próbował sobie
>> przynieść krzesło, ale kategorycznie zabroniłam, bo różnych atrakcji z
>> moją dwójką mam aż dosyć na parterze, jeszcze brakuje, żeby któryś z
>> góry zleciał.
>>
>
> Znaczy wejść potrafi tylko łóżko jest źle skonstruowane. Pewnie
> wystarczyłby drobne poprawki i śmigałby bez problemu.
> A ponadto wychodzi, że to ty nie chcesz aby spał na górze.
> Tak więc nie mów, że 3-latek nie może spać na piętrusie.

Inaczej. Znam swojego Maćka, potrafi takie rzeczy, że się fizjonomom nie
śniło. Po jednej głupiej zabawie ze starszym bratem, wylądowaliśmy w
szpitalu ze stłuczonym jądrem. Zabawa skończyła się operacją
przepukliny, która wyszła podczas kontuzji.
Czy łózko jest niestandardowo skonstruowane tego nie wiem, na pierwszy
szczebel nogą nie sięga. Wejść to na pewno by wszedł, gdyby sięgnął nogą.
Masz racje 3-latek może spać na piętrusie o ile to nie jest mój Maciek i
sięgnie nogą na pierwszy szczebel, żeby się dalej wspiąć.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2009-10-14 20:35:59

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>... wychodzi, że to ty nie chcesz aby spał na górze.
Mądra mama.

> Tak więc nie mów, że 3-latek nie może spać na piętrusie.
Może i może, tylko potem nie dziw się, że jak będzie miał 17 lat
i się wywali szusując , to pszypadkowe psześwietlenie
wykryje źle zrośnięte złamanie rączki z dzieciństwa,
uszkodzone kolano albo uraz czaszki.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2009-10-14 20:50:28

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stokrotka pisze:
>> ... wychodzi, że to ty nie chcesz aby spał na górze.
> Mądra mama.
>
>> Tak więc nie mów, że 3-latek nie może spać na piętrusie.
> Może i może, tylko potem nie dziw się, że jak będzie miał 17 lat
> i się wywali szusując , to pszypadkowe psześwietlenie
> wykryje źle zrośnięte złamanie rączki z dzieciństwa,
> uszkodzone kolano albo uraz czaszki.

Jakby z tego łóżka zleciał, to chyba bym zauważyła dziecko na parterze
ze złamana rączką i uszkodzonym kolankiem. Chyba, że dziecko to taki
chojrak jak Chuck Norris, nic go nie złamie. Spadnie z łóżka, nastawi
sam kość, a rano do przedszkola pomaszeruje z uśmiechem na buzi.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2009-10-14 21:21:47

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Jakby z tego łóżka zleciał, to chyba bym zauważyła dziecko na parterze ze
>złamana rączką i uszkodzonym kolankiem. (...)
Tego nie widać, zwłaszcza pod bluzą,
a dziecko pewnie jest samodzielne i samo się ubiera?

>Spadnie z łóżka, nastawi sam kość,
sama się nastawi

>a rano do przedszkola pomaszeruje z uśmiechem na buzi.
Będzie marudził, że nie ma dziś nastroju iść do pszedszkola,
a ty go pszekupisz kasztanami po drodze, albo obietnicą gofra wieczorem.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2009-10-14 21:26:45

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stokrotka pisze:
>> Jakby z tego łóżka zleciał, to chyba bym zauważyła dziecko na parterze ze
>> złamana rączką i uszkodzonym kolankiem. (...)
> Tego nie widać, zwłaszcza pod bluzą,
> a dziecko pewnie jest samodzielne i samo się ubiera?
>
>> Spadnie z łóżka, nastawi sam kość,
> sama się nastawi
>
>> a rano do przedszkola pomaszeruje z uśmiechem na buzi.
> Będzie marudził, że nie ma dziś nastroju iść do pszedszkola,
> a ty go pszekupisz kasztanami po drodze, albo obietnicą gofra wieczorem.

Mam -6,5 dioptrii, ale sytuacja, że dziecko leci z kilku metrów i udaje,
że nic mu się nie stało jest dla mnie niepojęta.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2009-10-14 21:32:56

Temat: Re: Łóżko piętrowe czy coś innego ?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


>...sytuacja, że dziecko leci z kilku metrów i udaje,
>że nic mu się nie stało jest dla mnie niepojęta.
Cały czas masz go na oku?
U pszedszkolaka to niemożliwe, a wydaje mi się, że i niewskazane.
Spadnie w nocy, ty będziesz spać w innym pokoju, skąd będziesz wiedzieć?


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przedszkole publiczne a niepubliczne ...
Restauracja przyjazna dzieciom-Poznań?
Sekcja porządkowa
ubezpieczenie NNW
Re : [OT] tajne komplety dla szesciolatków z przedszkolach

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »