Data: 2001-08-30 20:13:17
Temat: Re: Luuuudzie !!! - steki z karkowki od Kamilki
Od: "Zowisia" <z...@n...spam.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kamila Perczak" <c...@m...pl> napisał(a):
>
> Podpisuję się pod powyższym rękami i nogami :-). Świeże orzeszki są
> pyyyycha. A z trochę innej beczki: w sobotę robiłam na obiad steki z
> karkówki. Wrzuciłam do marynaty (oliwa, miód - na oko, sos sojowy -
kropeka,
> ostry sos chili - na koniec trzonka łyżki, musztarda - łyżeczka, zioła
> prowansalskie - ile dusza zapragnie). Moczyłam steki koło godziny,
wrzuciłam
> na olej, po czym pokroiłam cykorię (po uprzednim usunięciu gorzkich
głąbów),
> wrzuciłam tęże do salaterki i... zalałam marynatą (tak mi jakoś, ni stąd
ni
> zowąd, do głowy przyszło). Dodałam śmietany (bo marynaty niedużo zostało)
i
> miałam pyszny, pikantny sosik do surówki. Steki też wyszły
pierwszorzędnie.
----
czesc, dzieki za ciekawy przepis. ja co prawda mięs raczej nie robię
(nie za bardzo mam gdzie),
ale kiedyś sie przyda być może.
Na razie dowiedziałam się na placu targowym, że orzechy
najwcześniej za tydzień .... buuuuuuu
na pociechę robię sobie alkoholową orzechową zalewajkę
z zielonych !!!
causki i 2 rybie uski ... :))
--
Zowisia < mail to: z...@n...spam.poczta.onet.pl >
|