Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo
-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Luzowanie.
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <15mq1vzy1grk5.11zpwhh3hdva1$.dlg@40tude.net>
<4...@g...com>
Date: Fri, 28 Sep 2012 22:06:48 +0200
Message-ID: <ab4v01y1efj4$.6bd1mc0des7r$.dlg@40tude.net>
Lines: 37
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.132.93
X-Trace: 1348862916 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26696 79.191.132.93:49276
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:348603
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 28 Sep 2012 08:26:59 -0700 (PDT), JaMyszka napisał(a):
> W dniu piątek, 28 września 2012 01:02:04 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Ktoś się kiedyś naśmiewał ze mnie, że luzuję... kaczkę chyba wtedy.
>> Przyda się temu komuś, jak również innym:
>> http://kotlet.tv/luzowanie-kurczaka-z-kosci
>
> Nie znałam tego sposobu luzowania;p
> I raczej już nie wypraktykuję;p
> Robocizna mi się nie zwraca;p
A kiedykolwiek się zwraca? - przecież nigdy ;-)
Podoba mi się też przepis na faszerowane skrzydełka, to tak a propos
luzowania kości z mięsa - jak już kiedyś naprawdę zbzikuję kuchennie, to
zrobię...
http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/id,4519656,title,
Skrzydelka-faszerowane,index.html?ticaid=6f406
> Ale kiedyś (no, ongiś) zdjęłam całą skórę i ją nafaszerowałam tym
> kurczakowym mięsem (zmielonym, z przyprawami, z natką pietruszki,
> z jajkiem i z mokrą bułką), a potem gotowałam z jarzynami, jak do rosołu.
> Ciepłą spłaszczałam deseczką z obciążeniem. Gdy była już spłaszczona
> i zimna (noc w lodówce), kroiłam w plastry i zalewałam w półmiskach tym wywarem, w
którym ją gotowałam (wywar wzmocniony żelatyną).
> Schodziła pierwsza z biesiadnego stołu.
No jasne! Zawsze pierwsze schodzi to, co najbardziej pracochłonne. Tak to
już jest. I dobrze, nie? Dla kogóż w końcu to wszystko robimy, przeciez nie
dla siebie :-)
> Mała uwaga: trzeba uważać, by zbyt nie rozepchać tej skóry;) Jest ona tak
> "pojemna", że może się w niej zmieścić mięso z dwóch kuraków;p
> Uff... Ulżyłam sobie;)
Miło, dzięki :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|