Wiedźma w wiadomości news:c7r8ba$ts6$1@kastor.ds.pg.gda.pl pisze:

> O maj gasz, nic nie rozumiem
> A mógłbys mi po prostu napisać, czy według tego co napisałeś,
> magazynowany może być zarówno tłuszcz, jak i węglowodany zawarte w
> pokarmie?

Tak. Przy malym stezeniu kwasow tluszczowych organizm zaczyna je sobie
produkowac, miedzy innymi z weglowodanow, przy stezeniach wiekszych nie ma
takiej potrzeby ( chyba ze podaz weglowodanow przewyzsza zapotrzebowanie).
Niezaleznie od tego efekt koncowy jest jednakowy: nadmiar energii chemicznej
w polaczeniu z hormonalnymi sygnalami "wszystko ok, nie musisz walczyc lub
uciekac, mozesz spokojnie odkladac zapasy" powoduje odkladanie tluszczu
zapasowego w komorkach tluszczowych, przy czym potrzeba do tego zarowno
glukozy, jak i trojglicerydow. Te pierwsza mozna oczywiscie wyprodukowac z
glicerolu, ktory pozostaje po odlaczeniu kwasow tluszczowych, te drugie
moga, rzecz jasna, powstac z glukozy, po jej przeksztalceniu do acetylo-CoA.
Jednym zdaniem: organizm potrafi odlozyc sobie energie pochodzaca z kazdego
"metabolizowalnego" zrodla chemicznego, jesli tylko ma jej za duzo, ale
odklada ja zawsze w tej samej formie (pomijam glikogen). Bo niby dlaczego
mialoby byc inaczej?