Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Mail sprzed chwili.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mail sprzed chwili.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 774


« poprzedni wątek następny wątek »

261. Data: 2010-04-20 17:33:28

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:03:00 +0200, Ender napisał(a):


>> I jeszcze pytanie: w czym lepsze (dojrzalsze) jest przyjmowanie
>> "zmieszanej i zmiksowanej papki" w postaci poglądów ojca,(...)
>> Ewa
>
> No nieźle mnie Ewa zaskakujesz.
> (...)

Ewa aby coś wykazać w swój typowy wszawy sposób, kurczowo uczepiła się
zwrotu o zmiksowanej papce. Zaczynam się zastanawiać, jak mozna tak
przekręcić zdanie:

"Jest dla mnie oczywiste poczucie obowiązku wobec ojczyzny i moje
poglądy,(...) a ignoranci próbują (...) ze mnie zrobić dziwaka nawet gdy
jak na dłoni już mają podane w postaci papki wymieszanej i zmiksowanej,
dlaczego głosowałam tak a nie inaczej, i skąd wynikały moje poglądy i
osądy."

Trzeba albo nie rozumieć tekstu pisanego, jak ma 60 procent Polaków, albo
po prostu po raz setny być weszką, jak to od jakiegoś już czasu robi.
Wlasciwie od zawsze wobec mnie, co próbowałam zweryfikowac spotkaniem we
Wrocku, aby mieć dokładne i rzetelne o niej zdanie. I już mam. Tzn wróciłąm
do tego, które usiłowałam zmienić spotkaniem na lepsze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


262. Data: 2010-04-20 17:36:09

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:28:00 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 20 Apr 2010 10:30:48 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1sldvpbrk93xm$.18bws4tjsdqre.dlg@40tude.net...
>>> "Przerażają mnie moi znajomi, Mamo. Jest dla mnie oczywiste poczucie
>>> obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez Was
>>> tak a nie inaczej i całe szczęście, a ignoranci próbują (no nie dosłownie)
>>> ze mnie zrobić dziwaka nawet gdy jak na dłoni już mają podane w postaci
>>> papki wymieszanej i zmiksowanej, dlaczego głosowałam tak a nie inaczej, i
>>> skąd wynikały moje poglądy i osądy. Ja wiem że wiedzę mam zerową ale
>>> próbuję to zmienić mimo że w porównaniu z wiedzą Taty jestem gorsza niż
>>> neandertalczyk.
>>> Rozumiesz to, że jak mówię że poparłabym Jarosława Kaczyńskiego bo według
>>> mnie byłby nalepszym znanym kandydatem, w dodatku mam pewność co do jego
>>> uczciwości i poglądów, i że nie widziałby żądnego swojego interesu w byciu
>>> prezydentem, to koleżanka krzyczy mi że ona ma w dupie politykę i w ogóle
>>> wszystko ją guzik obchodzi, że wszyscy politycy są fałszywi i nastawieni
>>> na
>>> zysk a Kaczyński to w ogóle najbardziej i na pewno sie cieszy że jego brat
>>> nie żyje i ona wolałaby Komorowskiego (i tu ma miejsce moje tzw. WTF? - bo
>>> skoro ona ma w d. i się nie interesuje to jak może coś takiego powiedzieć?
>>> choć w sumie jedno wynika z drugiego..).
>>> Nie w tym rzecz jednak tylko w nastawieniu. Naprawdę mam wrażenie że ich
>>> jest strasznie dużo, takich ludzi, i oni doprowadzą do tego co już się z
>>> naszym państwem kilka razy działo. Ehhh."
>>>
>>>
>>> Jestem dumna z mojej córki.
>>>
>>> PS. Mam jej zgodę na zacytowanie. Właśnie usypiała, kiedy dzwoniłam z
>>> pytaniem. Zgodziła się, bo WIE, po co mi potrzebne są jej słowa.
>>> Wychowajcie tak swoje dzieci, to pogadamy kiedyś....
>>>
>>
>> Ixi, mnie ten list sprawił głęboką przykrość...
>>
>> - To regularny Kult Jednostki, z emocjami i zwrotami godnymi lat
>> pięćdziesiątych.
>> - Twoja córka, moim zdaniem (i popraw mnie jeśli się mylę), nie ma własnego
>> zdania
>> Zobacz:
>> "Wiedzę mam zerową" - na czym więc opiera swój wybór? Wyłącznie na
>> zaufaniu do Ojca? "W porównaniu z wiedzą taty..."
>> (ba, i tu wtręt, zaufanie do rodziców to naprawdę piękna rzecz, ale w tej
>> chwili podpierasz się listem prezentując przekonania swojej córki. A jedyne
>> przekonanie, to "jestem córeczką Tatusia i Mamusi" (co zresztą jest bardzo
>> ładne, ale jednak nie wspiera dyskusji o poglądach))
>> - Nie będę pisała o zdominowaniu, dobrze?
>> - Poza tym, mam dziwne wrażenie, jakby nie pisała go osoba młoda...
>> No sorry, mam wrażenie, że sama to naskrobałaś.
>>
>> Tak na szybko, MK
>
> Jesteś stetryczała po prostu :-)
> Moja córka ma taki styl, jest wychowana na dorosłą Polkę :-)

I ma 21 lat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


263. Data: 2010-04-20 17:37:02

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja bym zaryzykował, że te fanfary na własną cześć jako rodziców to
falstart.
Tylko jako "reprezentanmci" okreslonych pogląundów - zaliczyłbym.

--
CB


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqko2l$f41$1@inews.gazeta.pl...

> [...]
> Należy wychowywac dzieci z jakąś własną (bo CZYJĄ???) koncepcją, która w
> ich dorosłości się weryfikuje na korzysć albo nie. Jak widać moja
> 21-letnia
> córka zaczyna to robić i wychodzi, że zdaliśmy z mężem egzamin jako
> rodzice
> i jako reprezentanmci okreslonych poglądów.

Ano wychodzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


264. Data: 2010-04-20 17:38:42

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:35:53 +0200, Druch napisał(a):

> O ile wybor corki Ikselki jest wyborem "za rodzicami" (normalne),
> to juz jej kolezanka ma ogromne cisnienia! Jest przerazona ze ktos
> glosuje inaczej niz ona.
> Czego zupelnie nie widac u corki Ikselki.

Dokladnie. I wciskanie tutaj ciemnoty o jakiejś jej traumie, którą niby my
rodzice jej zafundowaliśmy, jest z gruntu smieszne. Córka jest pewna swego
jak rzadko kto z jej rowieśników i z całym spokojem będzie robiła dalej to,
co powinna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


265. Data: 2010-04-20 17:39:53

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Córka pisała o tym, jak to podała koleżance swe poglądy i powody swego
> głosowania. Podała jej to w formie "gotowej i zmisowanej papki" - jak
> pisze, czyli swoje treści w postaci dla koleżanki przyswajalnej, nawet bez
> konieczności gryzienia.

Bo przyzwyczajona do takiego podawania dań - w postaci papki. Sama też
niczego nie musiała i nie musi gryźć.

> A mimo to koleżanka się udławiła treścią
> dostosowaną do własnych możliwosci percepcyjnych :-)
> Nie chodziło o poglądy ojca, lecz własne poglądy i powody mojej córki.

A to? Zacytuję:

"obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez Was
tak a nie inaczej i całe szczęście"

To świadczy o samodzielności i niezależności poglądów?

> W tym przekręcie wychodzi po raz setny wszawość charakteru medei, no
> niestety.

Umiejętność czytania ze zrozumieniem nazywasz wszawością?
Zarzuć ją wszystkim tym, którzy podobnie zrozumieli ten mail Twojej córki.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


266. Data: 2010-04-20 17:39:59

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:38:58 +0200, Vilar napisał(a):

> Jedyne, co mi się w tym liście spodobało, to zaufanie do rodziców.
> Sama byłam "córeczką tatusia", więc wiem w czym rzecz
> (znam blaski i cienie zagadninia, ale twierdzę, że blasków jest więcej)

U nas - tylko i wyłącznie one. 21-letni człowiek właśnie to weryfikuje na
korzyść tego twierdzenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


267. Data: 2010-04-20 17:40:17

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał:

> po raz setny być weszką, jak to od jakiegoś już czasu robi.
> Wlasciwie od zawsze wobec mnie, co próbowałam zweryfikowac
> spotkaniem we Wrocku, aby mieć dokładne i rzetelne o niej zdanie.
> I już mam. Tzn wróciłąm do tego, które usiłowałam zmienić spotkaniem
> na lepsze.

O LOL, znów się zaczęło... Wersja nr 8...

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


268. Data: 2010-04-20 17:41:28

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Za to przyjął pod swoje skrzydła największego spadochroniarza III RP
>>> Rysia Czarneckiego...
>>
>> No tak, on obejmuje po śp. Gosiewskim "palmę" pierwszeństwa u mnie. ;)
>
> Mnie jeszcze super-politolog Migalski tak obrzydził, ale to przy okazji...
>

Ja zawsze miałam dylemat, ale tragedia z 10.04. mi go rozwiązała.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


269. Data: 2010-04-20 17:42:17

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:35:53 +0200, Druch napisał(a):
>
>> O ile wybor corki Ikselki jest wyborem "za rodzicami" (normalne),
>> to juz jej kolezanka ma ogromne cisnienia! Jest przerazona ze ktos
>> glosuje inaczej niz ona.
>> Czego zupelnie nie widac u corki Ikselki.
>
> Dokladnie. I wciskanie tutaj ciemnoty o jakiejś jej traumie, którą niby my
> rodzice jej zafundowaliśmy, jest z gruntu smieszne. Córka jest pewna swego
> jak rzadko kto z jej rowieśników i z całym spokojem będzie robiła dalej to,
> co powinna.

Głosiła poglądy wyzute z jakiejkolwiek próby samodzielnej ich analizy i
wartościowania, tak jak mama, która przyjęła poglądy po mężu.

--

Paulinka - pięknie wykropkowana biedronka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


270. Data: 2010-04-20 17:45:17

Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 20 Apr 2010 11:40:23 +0200, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1eexmd9qpb6pu$.befb87eu8ub2.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 20 Apr 2010 10:30:48 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1sldvpbrk93xm$.18bws4tjsdqre.dlg@40tude.net...
>>>> "Przerażają mnie moi znajomi, Mamo. Jest dla mnie oczywiste poczucie
>>>> obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez
>>>> Was
>>>> tak a nie inaczej i całe szczęście, a ignoranci próbują (no nie
>>>> dosłownie)
>>>> ze mnie zrobić dziwaka nawet gdy jak na dłoni już mają podane w postaci
>>>> papki wymieszanej i zmiksowanej, dlaczego głosowałam tak a nie inaczej,
>>>> i
>>>> skąd wynikały moje poglądy i osądy. Ja wiem że wiedzę mam zerową ale
>>>> próbuję to zmienić mimo że w porównaniu z wiedzą Taty jestem gorsza niż
>>>> neandertalczyk.
>>>> Rozumiesz to, że jak mówię że poparłabym Jarosława Kaczyńskiego bo
>>>> według
>>>> mnie byłby nalepszym znanym kandydatem, w dodatku mam pewność co do jego
>>>> uczciwości i poglądów, i że nie widziałby żądnego swojego interesu w
>>>> byciu
>>>> prezydentem, to koleżanka krzyczy mi że ona ma w dupie politykę i w
>>>> ogóle
>>>> wszystko ją guzik obchodzi, że wszyscy politycy są fałszywi i nastawieni
>>>> na
>>>> zysk a Kaczyński to w ogóle najbardziej i na pewno sie cieszy że jego
>>>> brat
>>>> nie żyje i ona wolałaby Komorowskiego (i tu ma miejsce moje tzw. WTF? -
>>>> bo
>>>> skoro ona ma w d. i się nie interesuje to jak może coś takiego
>>>> powiedzieć?
>>>> choć w sumie jedno wynika z drugiego..).
>>>> Nie w tym rzecz jednak tylko w nastawieniu. Naprawdę mam wrażenie że ich
>>>> jest strasznie dużo, takich ludzi, i oni doprowadzą do tego co już się z
>>>> naszym państwem kilka razy działo. Ehhh."
>>>>
>>>>
>>>> Jestem dumna z mojej córki.
>>>>
>>>> PS. Mam jej zgodę na zacytowanie. Właśnie usypiała, kiedy dzwoniłam z
>>>> pytaniem. Zgodziła się, bo WIE, po co mi potrzebne są jej słowa.
>>>> Wychowajcie tak swoje dzieci, to pogadamy kiedyś....
>>>>
>>>
>>> Ixi, mnie ten list sprawił głęboką przykrość...
>>>
>>> - To regularny Kult Jednostki, z emocjami i zwrotami godnymi lat
>>> pięćdziesiątych.
>>> - Twoja córka, moim zdaniem (i popraw mnie jeśli się mylę), nie ma
>>> własnego
>>> zdania
>>> Zobacz:
>>> "Wiedzę mam zerową" - na czym więc opiera swój wybór? Wyłącznie na
>>> zaufaniu do Ojca? "W porównaniu z wiedzą taty..."
>>> (ba, i tu wtręt, zaufanie do rodziców to naprawdę piękna rzecz, ale w
>>> tej
>>> chwili podpierasz się listem prezentując przekonania swojej córki. A
>>> jedyne
>>> przekonanie, to "jestem córeczką Tatusia i Mamusi" (co zresztą jest
>>> bardzo
>>> ładne, ale jednak nie wspiera dyskusji o poglądach))
>>> - Nie będę pisała o zdominowaniu, dobrze?
>>> - Poza tym, mam dziwne wrażenie, jakby nie pisała go osoba młoda...
>>> No sorry, mam wrażenie, że sama to naskrobałaś.
>>>
>>> Tak na szybko, MK
>>
>> Jesteś stetryczała po prostu :-)
>
> hah, chciałabyś :-))))
> Ale nie będę bawić się Twoją córką :-)
>
>> Moja córka ma taki styl, jest wychowana na dorosłą Polkę :-)
> No właśnie, ile ma lat?
>
> MK

To dorosły, 21-letni człowiek. Miała w domu warunki, by dorosnąć. Jej
wszechstronna, w tym humanistyczna i matematyczno-przyrodnicza wiedza i
obywatelska świadomość jest ogromna - choć córka skromnie ocenia ją jako
"zerową", bo ma świadomośc jej małości w porównaniu z wiedzą ojca. I tylko
tak trzeba na to "zero" patrzeć. Dziewczyna od zawsze wyróżnia się wśród
rówieśników, ma prawo wielu z nich nazywać ignorantami, pełne prawo. Choc
tego nie nadużywa, jak widac, bo dopiero opisana sytacja z koleżanką ją do
tego zmusza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 40 ... 78


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jeszcze jedna możliwość
tabu. i znowu ktoś się boi...?
Molestowania seksualne dzieci przez duchownych KK
O historii
Dla vonBrauna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »