Data: 2006-11-19 18:40:15
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?
Od: Rafal Qbiak <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gusiek wrote:
> Spróbuj Agnesi... mnie bardzo odpowiada.
> Chociaż nie wiem, ile może mieć wspólnego z Malmą, bo Malmy nie jadam
> ;)
Hola
no wlasnie tez chcialem polecic Agnesi - najtansza udalo mi sie znalesc
w geancie (naprawde dobra cena)
problemem jest tylko ugotowanie - na opakowaniu jest 10 minut, ale dla
mnie to nie aldente i od jakis trzech paczek gotuje 9 minut.
Ktos rowniez polecal primo gusto => niestety te podane 11-13 minut
powoduje ze makaron jest jakis rozgotowany => ale moze 9 minut by
starczylo... musialbym sprobowac ;)
co do malmy, to tez nie moge odzalowac.... moze wlasciciel bedzie
bardziej zyciowy i dogada sie dluznikami lub podzieli udzialami z
inwestorami => szkoda maszyn... i ludzi oczywiscie tam pracujacych.
a tak w ogole to moze bysmy zrobili sobie taki ranking jak dlugo
powinnismy gotowac makaron poszczegolnych firm - liczone od momentu
wrzucenia twardego z paczki do bulgocacego garnka.
Malma => dokladnie tak jak na opakowaniu
Angesi => opakowanie minus 1 minuta
Primo gusto => opakowanie pewnie minus 3 minuty, ale tutaj prosba o
sprostowanie.
itd.
to chyba tyle w temacie
Ralf
ps. szkoda tej malmy....
www.superpoczta.pl/~rkubiak/kuchnia.php
|