Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: Karol Y <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mam zal do Was kobiet
Date: Thu, 15 Dec 2005 16:31:10 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 63
Message-ID: <dns2e1$2t33$1@node3.news.atman.pl>
References: <dnq22b$2af9$1@node3.news.atman.pl> <dnq45s$ne$1@nemesis.news.tpi.pl>
<dnq4e4$2c57$1@node1.news.atman.pl> <dnqars$mg$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline3217.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: node3.news.atman.pl 1134660865 95331 217.113.238.101 (15 Dec 2005 15:34:25
GMT)
X-Complaints-To: a...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 15 Dec 2005 15:34:25 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.7 (Windows/20050923)
X-Accept-Language: en-us, en
In-Reply-To: <dnqars$mg$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:335858
Ukryj nagłówki
>>Ale na pewno nie wg kodeksu moralnego.
>
>
> Co??? A jakie to "prawo moralne" zabrania sie kobiecie *rozmyslic* i
> *zrezygnowac* z zaczetej "inwestycji matrymonialnej"? A nawet bawic w
> manipulowanie facetami?
Hmm jeszcze nie tak dawno temu to bym sie tu skulil i przyjal to co
napisales do wiadomosci, ale postanowilem, ze bede robil inaczej. To w
takim razie nadal obstaje przy swoim i napisze, ze nie moze tak!
Dlaczego? Dlatego, ze jak ja robie cos na serio, to tego samego wymagam
od teraz od innych. Kur..cze myslalem, ze jestem po prostu pracowity i
gotowy na poswiecenia, ale widze ze inni mnie odbieraja jako zwyklego
frajera. Przestalo mi sie to w koncu podobac.
> Liczysz na to, ze kobieta "wezmie na siebie obowiazek" dogadzania kazdemu
> ciotowatemu nieudacznikowi, ktory sie do niej natretnie przystawia i z
> naiwnoscia wywolujaca odruch wymiotny "robi sobie nadzieje"??? LOL! :D
Dobra daruj sobie te odruchy wymiotne i inne upiekszacze, bo mnie nie
znasz, a odnosze wrazenie jakby to bylo do mnie skierowane, a nie
wypowiedz ogolnikowa(neutralna).
>>chodzby takie, ze
>>obowiazuja mnie odpowiednie procedury wyjscia z danej sytuacji.
>
>
> "Spadaj" jes ogolnie przyjeta procedura splawiania natretnych i naiwnych
> ciotowatych nieudacznikow. Nie licz na litosc, na ktora nie zaslugujesz... ;->
Niech bedzie, sam dopuscilem do takiej sytuacji, wiec sprawy nie ma.
Dopiero od teraz bede rozliczal innych.
>>>>Coz przejechalem sie i z goscia o wielkim zaufaniu i braku egoizmu jest
>>>>teraz o jednego wiecej z tych, ktorzy teraz Wam moga wyrzadzic podobna
>>>>krzywde (ewentualnych hamulcow juz brak).
>
>
> Hehehehe :D Gdyby byl z Ciebie taki chojrak, na jakiego tu kozaczysz - tj.
> facet, ktory ma takie warunki
> fizyczne/psycho-intektualne/spoleczno-ekonomiczne, zeby moc okrecac laski
> wokol palca - to nie uslyszalbys owego sakramentalnego "spadaj" (albo bys sie
> nim w ogole nie przejal), z ktorego powodu tu tak zalosnie skomlesz, ze
> zloscia tupiesz nozka i wygrazasz zacisnietymi piastkami... ;->
Juz mi przeszlo, jest cacy i mnie to rybka :) Dobrze napisana probna
maturka z polskiego poprawila mi humor ;d
> Zamiast uciekac ze swej frustracji w marzenia jak to Ty bys sie "mscil" na
> "zepsutych kobietach", lepiej modl sie bys trafil na jakas wyposzczona
> desperatke, ktora laskawie nie powie Ci "spadaj"...
Nie bede sie na nikim mscil i tracil na to tak cennych zasobow jakimi sa
moj czas i moje zycie. I w tych sprawach nie musze juz miec ostatniego
ostatniego, bo mnie to juz rybka :)
> Powodzenia!
>
>
> pozdrawiam
> quasi-biolog
Pozdrawiam Mateusz
|