Data: 2007-08-06 09:58:44
Temat: Re: Marne zarobki lekarzy a gabinety prywatne
Od: "Marek" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> czasami lepiej poprosić niż "od drzwi" się awanturować. Przyznam,
>> że to lepiej na mnie działa. A takie mówienie w stylu, "że
>> mam tyle pieniędzy dlatego dzwonię i chcę poradę zaraz" też
>> nie za dobrze nastraja ....
>
>
> dokladnie. Chamstwo z forsa mnie mierzi.
>
A czy ja powiedzialem, ze od razu sie awanturowalem i rzucalem forsa? Po
prostu dzwonilem i prosilem, tlumaczylem w czym rzecz i gdy dowiadywalem
sie, ze najblizszy termin przyjecia jest na polowe wrzesnia, to pytalem czy
nie da sie wczesniej prywatnie. Ale te terminy okazywaly sie wlasnie tymi
platnymi :)
Oczywiscie nie mozna generalizowac. Nie wszyscy lekarze sa tacy sami. W
koncu przeciez znalazlem pania, ktora mnie przyjela za 2 dni. Ale nie wiem
po jak wielu probach u innych lekarzy. Wiec nie robmy z nich demonow, ale
prosze nie robcie tez z nich takich aniolow... Ja w to nie uwierze.
Marek
|