Data: 2017-10-08 13:19:43
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-10-07 o 18:08, Wiesiaczek pisze:
>
>>>
>>
>> A dlaczego nie, bo Wieszaczkowi się to nie podoba? Nie widzisz tłumów
>> w niedzielę w Praktikerze?
>>
>> A o co Ci chodzi konkretnie, masz swoje potrzeby i inni muszą się do
>> tego stosować? Powtarzam jeszcze raz - są chętni do pracy w
>> niedzielę, są chętni aby kupować, gdzie Ty tu z tą swoją księżą
>> postawą pasujesz? Księdza oczywiście rozumiem, Ciebie, ni cholery.
>
> Raczej nie:)
> Ale wystarczy ludziom przykręcić śrubę tak, żeby nie starczało im na
> michę i nagle robią się chętnymi do pracy w niedziele i święta.
> Uważasz to za zdrowe?
>
>
Oprzyjmy się na możliwościach rządu, a może on naprawdę dużo, od
zlikwidowania głodowych pensji do dogłębnych zmian w kodeksie pracy,.
Tymczasem nasi władcy poszli w ślady Hansa Franka - "obrońcy polskich
drzew"*. I ja mam się na to godzić, aby pracownika pozbawili możliwości
dorobienia a Polaków możliwości robienia zakupów?
*Słynne zdanie - "gdybym każdego rozstrzelanego Polska chciał umieścić
na liście, na słupie ogłoszeniowym to zabrakło by w GG lasów na papier".
|