Data: 2017-10-19 15:50:32
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .10.2017 o 13:07 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>
>> W dniu 2017-10-19 o 08:17, Trefniś pisze:
>
> (...)
>>> Trzeba być naprawdę wyjątkowo miałkim człowiekiem, żeby szczuć na siebie
>>> innych.
>>>
>> Powiedz Ikselce, żeby odtranżoliła się ode mnie. Widzę odpowiedzi na jej
>> posty.
>> Ponadto nie mieszkam w Poznaniu.
>
> Dokładnie tak, ale drzwiami ją wyrzucisz,
Coś się państwu pomyliło - bo tu ani drzwi, ani wyrzucania.
> to oknem wejdzie.
> Zupełny brak taktu!
Cóż, usenet to nie prywatna wioska i naprawdę czas, abyś zrozumiał, że
decydując się na korzystanie z niego zostawiasz swoje wszelkie (fizyczne i
wyimaginowane) drzwi i okna po swojej stronie ekranu. Jeśli tego nie
zrozumiesz, licz się z nagłym atakiem bólu egzystencjalnego - czy innego
weltschmerzu.
>
> Zupełnie nieistotne, gdzie mieszkasz -
To JA tu wytykałam jej ten Poznań??
> piękne sformułowania gwarowe
> wzbogacają nasz język!
>
Jo, jo! //gwara
Jakiż to piękny wkład. Dzięki niemu można ,,chcieć pyzów", i ,,zjeść torta",
,,mieć pomysła" lub ,,spróbować ten proszek", ,,obrać bakłażana" czy ,,przegrać
seta". Istne U-bogacenie gwarowe, zupełnie jak to kulturowe, co przez Unię
się właśnie przetacza i chyba prędko nie skończy.
LOL
--
XL
|