Krysia Thompson wrote:

> a bylo tam ino cus stucznego, paniusiu? jaki papierek z kremem,
> psikana smietana, kostka rosolowa, pasta pomidorowa? Choc zdziebk
> zupki instatnt? a moze na koncu lyzeczki puree kartoflanego o
> smaku wedzonki? podane na bistorowej serwetce?

Hm..papierek owszem-po margarynie ..zuzyty do smarowania foremki :))
smietana? niet.. i tak bylo slodkie jak ulepek
kostka rosolowa-nie tym razem ;)
pasta pomidorowa-Krysiu..Ty na serio? hm..ciasto pomidorowe..hm.. ;)
ale margaryna byla-purysci krzywic sie!
proszek do pieczenia-sztuczny chyba czyz nie?
i te jaja- kto zgadnie czym kury byly karmione... ;)
to co-mój stolik dalej zarezerwowany? :)))))))))))
pzdr
agi