Data: 2011-10-25 20:41:59
Temat: Re: Masz telefon?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 25 Oct 2011 11:42:51 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):
> Tak to nieprawda. Nie ma technicznej możliwości w polskiej telefonii aby
przekierować gdziekolwiek rozpoczętą rozmowę, niezależnie kto ją zaczynał.
>> Otrzymuję niemal codziennie telefony z numerów nieznanych (na wyświetlaczu
>> jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki słyszę najpierw ciszę, więc
>> pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak włącza się automat,
>> coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie...".
>> Oczywiscie i bez łańcuszka natychmiast odkładam słuchawkę.
>> Ale nie każdy jest na to przygotowany, ludzie bywają po prostu łatwowierni.
>> Znam jedną starszą osobę, która dała się naciągnąć telefonicznie na 2000
>> funtów... bo "wygrała" i wpłaciła "opłatę od wygranej" na podany rachunek.
>> Oczywioście finał wiadomy.
>
> A to jest zupełnie inna sytuacja, opisana bardziej w tym artykule:
> http://di.com.pl/news/41148,1,0,Jak_to_Brytyjka_prze
lala_nieznajomemu_130_tys_dolarow.html
To może wypowiesz się odnośnie fragmentu "Otrzymuję niemal codziennie telefony z
numerów nieznanych (na wyświetlaczu jest PRIVATE), gdzie po podniesieniu słuchawki
słyszę najpierw ciszę, więc pytam "słucham, kto dzwoni?", a po chwili słyszę jak
włącza się automat, coś w rodzaju "Wygrałeś..." lub "czekaj na połączenie..."."
Szczególnie "czekaj na połączenie".
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i kaput. Czy
z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na jakiegoś skurwysyna?
Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie in vitro z
naturalnymi poronieniami
|