Data: 2006-04-03 12:35:25
Temat: Re: Matka wysługuje się synem.
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_onet_pl)@tutaj.nic> napisał w
wiadomości news:e0r3i6$9q6$1@news.onet.pl...
> Nie wiem, czy się zdziwisz, czy nie, ale moim zdaniem daje bardzo
> sensowne wyniki. Spróbuj - tak dla jaj - wziąć wzór na relatywistyczne
> składanie prędkości i oblicz, jaka jest względna prędkość obiektów,
> z których jeden leci z prędkością stukrotnie większą od prędkości
> światła, a drugi z dwustukrotnie większą. Czyli - ile to jest 200c-100c
> w ujęciu relatywistycznym. Mnie te zabawy zaprowadziły do naszkicowania
> pewnej przełomowej teorii, której jakoś jeszcze nie miałem czasu
> opublikować.
No to, to akurat pryszczyk - prędkość względem siebie będą mieli mniejszą od
c.
Weź sobie taki przypadek.
Wg TW.
Prędkość jednego fotonu względem kozy wynosi c.
Prędkośc drugiego fotonu wględem kozy wynosi c.
Prędkość pierwszego fotonu względem drugiego fotonu wynosi c.
Okazuje się, że pod karą ekskomuniki nie wolno wiązać układu odniesienia z
fotonem - gdyż
1) jest to bez sensu
2) jest to bez sensu.
3) jest to bez sensu.
Jeśli ktoś mimo wszystko podstawi dwa fotony i koze do wzorów
relatywistycznych, to wyniki otrzymane w wyniku tej operacji:
1) są bez sensu
2) są bez sensu
3) są bez sensu
Tak mniej więcej wygląda "oficjalna" argumentacja w tej kwesti :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|