Data: 2006-12-11 22:43:19
Temat: Re: Mentorski ton
Od: "n...@t...pl" <n...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Serdeczne dzięki, zdaje się że chwytam istotę rzeczy - choć nie
ukrywam, to może być dłuuuuuuuga batalia z samym sobą. Zwłaszcza
że często zaczynając od "Szanuję twoją wiedzę i twoje zdanie, ale
nie mogę się z tobą zgodzić w tej kwestii", po chwili z braku
kompromisu kończymy na "Co Ty mi tu pierdolisz, sfrustrowany
geniuszu!" :)
No ale cóż, jak mus to mus :)
Dziękuję i pozdrawiam
|