Data: 2001-07-10 07:49:17
Temat: Re: Miesko po zachodnioafrykansku, czyli...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>>
>>Plynu nie moze byc za duzo, bo nie paruje, a jarzyny wypuszczaja
>>to i owo, a maslo, z kolei, zageszczza calosc.
>
>No wlasnie... IMHO nawet jak sie to tym ciastem zalepi to chyba cisnienie
>otworzy to naczynie....
mnie nie otwieralo, nic nie wybuchalo bo chyba (na fizyce sie nie
znam.nawet prostej.) sie to dusilo pieklo powoli. a moze to takie
w 150% nie jest szczelne...
Krysia
ale smaczne jest. Takie troche inne. moze przez to maslo
orzechowe
>>
>>Te "pare godzin" w sumie zalezy od miesa - z czego ono, jaka
>>czesc etc - kurczak chyba bedzie nakrocej.
>
>IMHO to najkrocej bedzie z poledwica wolowa :-) - mniam :-)
>
>Pozdrawiam
>
>
>Lechu
K.T. - starannie opakowana
|