Data: 2008-11-18 13:58:50
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
lemonka pisze:
> Nie każdy rodzic chce się przyznać do choroby dziecka publicznie.[...]
Osobiście uważam, że to jest dobry moment na zwrócenie uwagi, że w
grupie jest dziecko, które jest chore.
Niech ten rodzic powie co wolno jeść dziecku i można pomyśleć nad innym
rodzajem paczki. Jeśli to jest jedno dziecko to chyba by nie było
problemu, jeśli takich dzieci jest dużo więcej to można dać każdemu
paczkę odpowiadającą jego "możliwościom" z podobnej grupy cenowej.
Osobiście nie lubię traktowania dzieci jako "nierozumnych istot".
Kiedy mój młody dowiedział się, że w grupie jest chłopczyk z "chorymi
uszami" to się okazało, że inne dzieci zaczęły się nim opiekować.
pozdrawiam
Ania
PS
A w szkole mamy chłopaka, który też nie może jeść tradycyjnych
świątecznych potraw, więc najwięcej radości mamy z wymyślaniem potrawy
specjalnie dla niego.
|