Data: 2010-02-14 01:36:01
Temat: Re: Moja mama polknela metalowa koronke na zeba!!!
Od: regen <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Lut, 02:21, Gosia18 <g...@g...com> wrote:
> Witajcie.. Mam bardzo powazny problem z mama. Ok. 3 tygodni temu moja
> mama przez przypadek polknela metalowa koronke na zeba (nie czula bolu
> ani nie czula ze to polknela). Obecnie strasznie boli ja lewy bok...
> Bardzo ja rwie, a ze nie mieszkamy w Polsce pojscie na pogotowie wiaze
> sie z ogromnymi kosztami. Czy jest jakies niebezpieczenstwo? Czy
> wywolanie biegunki pomoze jej troche? Leki przeciwbolowe juz nie daja
Jesli to tylko koronka bez zadnych drutow mocujacych, to nie ma
problemu. Jesli natomiast jest to rodzaj sztucznego zeba z zaczepami,
czy tez mostek, to nie da sie wykluczyc mozliwosci uszkodzenia jelita.
Bardziej obawialbym sie powaznej choroby u osoby unikajacej lekarza z
powodow finansowych, niz problemow z powodu korony. Tak, czy inaczej,
przy nasilonym bolu brzucha proponuje pilna wizyte u lekarza- on
zdecyduje czy i jakie badania sa potrzebne. Wstepnie zalecilbym
rowniez: morfologie, CRP, USG j. brzusznej, bad.ogolne moczu,
konsultacje ginekologiczna.
Pozdrawiam-
regen
|