Data: 2009-03-15 21:31:25
Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 15 Mar 2009 22:05:03 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 15 Mar 2009 21:04:24 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Niestety każdy zatrudniający tak ma. Nie istnieje uczciwy pracownik -
>>>>>> jeśli
>>>>>> zdarzyłby się nawet jeden, byłby natychmiast wyparty przez nieuczciwych.
>>>>> Eh, nawet nie chce mi się odpowiadać. Wszyscy ludzie są nieuczciwi?
>>>>> To, że pracownikowi zwykle zależy bardziej na własnym dobru niż dobru
>>>>> firmy, to naturalne i nie uważam tego za nieuczciwość, o ile nie odbywa
>>>>> się to kosztem pracodawcy. Trzeba umieć znaleźć kompromis.
>>>> Niekoniecznie. Jak sie pracuje w zgranej grupie i tworzy sie coś
>>>> fajnego, to wszystkim zależy, żeby pracodawcy się wiodło dobrze.
>>> To wyidealizowana sytuacja, więc ja ją miedzy bajki włożę.
>> To są fakty, jutro na 8 mam do tej bajki dotrzeć.
>
> Jedna jaskółka wiosny nie czyni - jak by nie brać.
To ja takich jaskółek wśród tylko własnych znajomych znam sporo. Nie
każdy szef to szuja i nie każdy pracownik to złodziej. Widać mamy różne
doświadczenia.
--
Paulinka
|