Data: 2010-06-16 22:25:31
Temat: Re: Mr Freeman
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Ja w nim widzę człowieka, który nie żyje, lecz kluczy poszukując
> wyzwań dla swego intelektu...
> a przebieg i efekty konfrontacji, do których podchodzi bez żadnych
> obaw (znowu: wyłączone emocje) i bez respektu są mityczne
> i nierealistyczne (notabene: dotyczy to w dużej mierze także stylu).
>
> Jak dla mnie: zupełnie nie ten typ człowieka.
>
>
> Tak jak pisałem: "Lie to me" wydaje mi się przeładowana realizmem
> w porównaniu z tą bajeczką, którą prawdopodobnie samym tylko
> intelektem odbiera się jako przyjemne.
>
> Zresztą zwróć uwage: w "Lie to me" również był element wyższości
> intelektu wobec emocjonalnej percepcji rzeczywistości: naturals radziła
> sobie _dużo_ gorzej niż bohater specjalizujący się w behawioralnej
> analizie wyrazu ludzkich twarzy, co w tym przypadku już było imho
> przesadą... ale pomimo to daleko mu do doskonałości, czy trudno
> mu przypisywać jakieś nadnaturalne cechy.
>
> W "Mentaliście" bohater cechuje się wręcz jakąś boską, nadnaturalną
> precyzją, doskonałością, by nie powiedzieć geniuszem w swoich
> poczynaniach.
> I OK, niech tak by było... tylko problem polega na tym, iż żaden geniusz
> nie jest maszyną posługującą się wyłącznie intelektem.
>
> A może to taki zwykły serial kryminalny, tylko z XXI-go wieku? ;)
>
>
> A właściwie dlaczego ten serial nosi taki tytuł?
>
Mentalista - od mentalizm.
a mentalizm to forma iluzji. Trick który daje efekt czytania umysłu,
bądź mentalnego wpływu na ludzi i rzeczy. Klasyczny przykład - zginanie
łyżeczki, odgadywanie pomyślanej/wybranej karty itd.
|