Data: 2002-12-04 08:17:01
Temat: Re: My a Unia Europejska
Od: "Ijon" <i...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> wrote in message
news:asiubc$jgi$1@news.onet.pl...
> Bosz...... wcale nie tak. Limity produkcyjne są wyłącznie w celu
rozliczania
> dopłat, itp bajerów. Nikomu nie zabronisz produkować ile wlezie, ale może
> się okazać, że nie dostanie ceny nimimalnej w skupie, dopłaty z budżetu
itp.
>
> Dlatego wizja "braku" produktów nie ma nic wspólnego z realizacją założeń
> limitów produkcyjnych.
Ok - ale wyobraz sobie - te same jablka w roznych cenach w zaleznosci czy sa
dotowane czy nie - rynek szybko weryfikuje takie rzeczy ...
Tak wiec spokojnie mozna zalozyc ze produkcja (na rynek) bedzie w granicach
limitow, a reszta z importu.
|