Data: 2003-08-25 06:52:15
Temat: Re: Mycie wlosow
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gutta" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4923.00000ae8.3f4796e0@newsgate.onet.pl...
> Moja babcia myla glowe raz na miesiac i miala piekne geste wlosy. Nie
sadze,
> żeby np. kobiety wiejskie jeszcze chocby 50 lat temu myly glowe czesciej
niż
> raz na miesiac, zwlaszcza ze nie mialy biezacej wody. Przypuszczam, ze
nawet
> rzadziej. A 500 lat temu? Dobrze jeśli przed wiekszymi swietami.
> I co, lysialy?
Szczerze mowiac, nie mam pojecia, czy lysialy, bo nie trafilam na zadne
zrodla historyczne, ktore by o tym mowily. Ale przyznaje, nie szukalam jakos
specjalnie w tym kierunku. Wiem natomist, ze srednia dlugosc zycia w
sredniowieczu w Rzymie wynosila... 24 lata. Brak lekow na pewno sie tu
przyczynial, ale brak higieny, jak sadze, rowniez.
Acha, jesszcze cos mi sie przypomnialo. Moja babcia myje wlosy raz na dwa,
trzy tygodnie i bardzo lysieje. Natomiast w ogole nie jest siwa, a ma ponad
80 lat.
> Kiedys, kiedys bardzo interesowalam sie medycyna
> naturalna, glownie dalekowschodnia, nawet ciutke ja popularyzowalam. Ta
> medycyna traktuje organizm jako calosc. Otoz wedlug tej medycyny to, czym
> traktujemy wlosy, ma wplyw na uklad moczo-plciowy.
ja bym odwrocila kolejnosc. Np. u mnie tlusta cera, lojotok i problem z
przetluszczaniem sie wlosow jest motywowany brakiem rownowagi hormonalnej.
Czyli, ouogolniajac bardzo, "rzeczy plciowe" maja u mnie wplyw na stan
wlosow.
> I możliwe, ze to smarowanie wlosow tluszczem ma wlasnie cele zdrowotne.
> Zwierzeta majace siersc tez nie uzywaja szamponow i nie przepadaja za
> wchodzeniem do wody (no z wyjatkiem psow w upalne dni). I nie lysieja...
> przepraszam, nie linieja.
O przepraszam, a bobry i wydry? :)
Chyba nie mozna nas porownywac w tym do zwierzat. Koty wylizuja siersc
przeciez. I robia to kilka razy dziennie :)
--
"Primum non stresere... "
|