Data: 2003-10-12 17:16:39
Temat: Re: NET kontra REAL, REAL kontra NET - bla, bla, bla...
Od: "Krzysztof 'kw1618\" z Warszawy" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zwykly_facet" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bmbt2o$6tb$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Tyle z mojej strony - to takie moje skromne zdanie, a Wy macie oczywiscie
> prawo do swojego wlasnego ;)
>
Absolutnie popieram.
Net uważam za narzędzie do zawierania znajomości.
Ludzie się spotykają ze mną, ja spotykam się z ludźmi, a że znajomości nie
są
kontynuowane to już inna zupełnie inna sprawa.
Często jeśli zbyt dużo rozmawiamy ze sobą przez net to kreujemy podświadomie
wyobrażenie o rozmówcy i przy realnym spotkaniu przeżywamy rozczarowanie.
Ja nigdy nikogo sobie nie wyobrażam, NIGDY nie rezygnuję po pierwszym
spotkaniu.
To są moje własne doświadczenia, kiedy to w latach 1989-1997 prowadziłem
bardzo
bogatą korespondencję listowną (czy w dzisiejszych czasach taki list ze
znaczkiem
pocztowym został wyparty przez SMS, e-list i telefon ?) spotykałem się z
każdą ciekawszą
korespondentką i niektóre znajomości nawet były wieloletnie ! Niektóre
znajomości przetrwały do dziś
jednak kobiety te regulują swoje prywatne życie i szczerze mówiąc ja jako
nieparzysty
chyba odpadłem... a właściwie sam się wyeliminowałem.
W zasadzie unikam wymiany zdjęć.
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
Warszawa
|