Data: 2007-05-19 11:55:48
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
** Wladyslaw Los wrote:
>>> Ja myślałam o banalnym rosole ( wołowina, drób, kaczka, swój
>>> makaron) podkład pod dalsze konsumowanie trunków, a potem jakieś
>>> kotlety de volaille z kurczaka z pieczarkami i bukiet surówek.
>> Bardzo ładnie! Już mam ślinkę na taki zestaw.
>> BTW, a'propos żur(k)u - Sam żurek może być nie lada pozytywną
>> niespodzianką,
> Konrad pisząc o żurku i flaczkach żartował.
No prawie żartowałem, uważam że to są charakterystyczne i wyśmienite
zupy, ale faktycznie mogą komuś nie pasować. Znam jednego Wiedeńczyka
co o żurku nawet myśleć nie może.
> Miało być przecież elegancko.
Żurek czy flaczki (oczywiście ładnie podane, w niewielkiej miseczce,
bez wielkich kawałów kiełbasy czy jajka) są na prawdę, aż tak
nieeleganckie? Ostatnio pamiętam jadłem żurek na jakimś przyjęciu i nie
odebrałem tego jako straszny obciach. Ale w sumie to się specjalnie na
tego typu elegancji nie znam. :) IMHO nawet kaszankę można elegancko
podać.
--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK
|