Data: 2004-02-04 10:07:03
Temat: Re: Nacieranie - i do lodówki?
Od: "segka" <s...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:gca120pdrj9e5a5rfl54sn9istmpe20qvb@4ax.com...
>
> >>
> >> znalam psa, ktory wlamywal sie do lodowki, kradl sery,
> >zjadall,
> >> zamykal lodowke tylko czasem serowe okruchy psie
> >przestepstwo
> >> pokazywaly ;))
> >>
> >
> >Znałem psa który nigdy nie brał ze stołu - no oprócz
> >przypadkowego poczęstowania się (w końcu pies to też
> >rodzina) - i robił to tak sprytnie że jak były np. 4 ciastka
> >z kremem to brał jedno i zjadał tak że wszyscy w rodzinie
> >przypuszczali że to ktoś z ludzi zjadł - dopiero po
> >uzgodnieniach 'międzyludzkich' udawało się czasami nakłonić
> >psa do przyznania się - (potrafił ten sam numer zrobić np. z
> >kotletami wystawionymi na kuchenkę - zanim się je podgrzało)
> >
> >Pozdrawiam
> >Qwax
>
>
> to chyba ten sam piec, zo zjadl memu dziecku kolacje sprytnie.
> dziecka nie bylo. nalozylam na talerz calosc - mieso, ziemniaki,
> sos, groszek, marchewka, kukurydza.
> zmyalam naczynia, postawilam talerz z jedzeniem na stole, nie z
> samego brzegu, krzeslo przystawilam do stolu. poszlam na gore.
> Wrocilo dziecko i krzyczy - mam kolacje?
> wiec odwrzeszczam - masz! na stole!. bardzo dluga cisza. GDZIE na
> stole???? NO NA STOLEEE!!!. To ja mam jesc tylko groszek?
> no wlasnie ;) innych sladow nie bylo. a co dziwniejsze, pies
> kocha groszek
>
> trys
> K.T. - starannie opakowana
....nie zdazyl!..... ;))))) ROTFL
Pzdr
KS
|