Data: 2010-12-17 09:34:01
Temat: Re: Najczestsza geneza problemow emocjonalnych.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4d0a419c$0$27028$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-12-16 13:10, Veronika pisze:
>
>> Fahrenheit to strasznie buraczany zapach.
>> I niestety swego czasu 3/4 buraków nim słodko śmierdziało.
>
> Wiem, jest cholernie oklepany (może raczej: BYŁ), ale to nie zmienia
> faktu, że mi się strasznie podoba. Zakochana byłam kiedyś szaleńczo w
> kimś, kto tak pachniał. ;)
>
> Ewa
>
Moment, ale przy zapachach kryterium "oklepane" chyba nie powinno
funkcjonować..... Ważne jest chyba tylko kryterium "lubię/ nie lubię/
uwielbiam. nie znoszę".
MK
PS. I jaka ładna kotwica....
" Zakochana byłam kiedyś szaleńczo w kimś, kto tak pachniał -> mi się
strasznie podoba" Wręcz modelowa.
|