Witam
Szanowni "Apik", Radoslaw Tatarczak ,"algraf"
napisali:

> > > nie nalezy zapominac czyja tuba wyboracza jest ta gazeta i czemu to ma
> > > sluzyc.

> > Nagle Algraf obudzil sie i zrozumial, ze za wszystkim stoi spisek, ze
> > niecne sily skupione wokol Michnika postanowily zlikwidowac PFRON.
> > Zapalal swietym oburzeniem, jakim prawem ktos obsmarowuje taka cudowna
> > instytucje, ktora codziennie dba o dobro ON

> Poniekąd masz rację ale czy widzisz jakąś alternatywę na miejsce
> PFRON-u?
> I czy masz a jeśli tak to jakie gwarancje że ewentualny nastepca nie
> będzie jeszcze lepiej "skubał" ON?

Myślę że nie ważne - kto napisał, ale - co napisał.
Nie znajdziemy ON w kraju zadowolonego z pracy PFRON-u.
W każdym państwie funkcjonują na podstawie odpowiednich
przepisów instytucje które z grubsza wykonują te same zadania
co PFRON a dotyczące ON i tam te zadania są lepiej wykonywane.
PFRON obecnie działa na podstawie Ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r.
o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
niepełnosprawnych.(Dz. U. z dnia 9 października 1997 r.) wraz z
późniejszymi zmianami (na gorsze).
Uważam że nie należy silić się na likwidację tej instytucji
czy na zmianę nazwy bo to będzie zwykłe klajstrowanie.

Działania na rzecz doskonalenia w/w ustawy i PFRON-u
będą łatwiejsze z dwu powodów. W niedługim czasie
wchodzi w życie ustawa o dostępie do informacji.
Drugi powód wybory a wybrać tak źle albo gorzej
niż to zrobiliśmy w październiku1997 roku nie sposób.

Czyli coraz więcej w działaniu prawa i instytucji obsługujących
ON zależy od samych zainteresowanych.
Najwięcej do powiedzenia w tych sprawach mają dysponujący
narzędziami ułatwiającymi dostęp do informacji i produkującymi
informację - myślę oczywiście o internecie i o Internautach ON.

Sądzę że ON nie mający dostępu do internetu powinni teraz
wywierać większą presję na WAS że zmiany na lepsze
idą zbyt wolno - trzeba tylko ustalić sposoby jak mają to robić.

Z pozdrowieniami
Marian L