Data: 2010-12-20 09:56:36
Temat: Re: Napój ulubiony...
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-12-19 17:50, Ikselka pisze:
>> No więc właśnie. Ale najlepiej zarzucić oponenta epitetami. Że
>> ograniczony i takie tam :)
>
> Nomenklatura też Ci się posczepiała: "oponent" to nie to samo co zwykły,
> pospolity czepialski. Równie dobrze możesz nazywać pieniacza "retorykiem".
> Poszerz teren poznawczy, ponownie radzę.
Przykro mi bardzo, ale mój wielomorgowy teren zamykają na zimę :) Więc
do pogadania w kwietniu :)
--
Pozdrawiam - Aicha
|