Data: 2010-12-27 20:06:09
Temat: Re: Napój ulubiony...
Od: JerzyN <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-12-18 13:15, Ikselka pisze:
> Powtarzam: nie użyłam nazwy "syrop cukrowy". Użyłam nazwy "syrop" w
> znaczeniu "roztwór cukru" o nieokreślonym stężeniu.
> Kucharka się znalazła. Golono - strzyżono.
Głupia cipa
:-)
albowiem
syrop
to od wielu wieków w wielu krajach
= sok cukrowy gęsto uwarzony.
--
pozdr. Jerzy
|