Data: 2007-10-01 18:19:13
Temat: Re: Natura rzeczy
Od: "Chiron" <eleuzis@nospam_polbox.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fdr8di$fqr$1@news.onet.pl...
> Cytowany autor pisał raczej o dobrych i złych stronach osobowości [zalety
> i
> wady] i ich oddźwieku w emocjonalności tychże posiadacza...
Czyli co autor chciał powiedzieć. No cóż- ja odebrałem to inaczej. I zdaję
sobie sprawę, że mogę wcale nie mieć racji:-)
>ale nawet w twoim
> rozumieniu [upodobania i awersje] brak dopuszczania do świadomości emocji
> związanych z ambiwalentnie odbieranymi sytuacjami jest stanem patologii
> emocjonalnej cechującej właśnie [jak mi się wydaje] m.inn. psychopatów.
> Równowaga=siła ducha to nie ucieczka od emocji w ich wygaszenie[spychanie]
> ale umiejętność przeżywania ich ze spokojem -a więc akceptacja faktu ich
> zaistnienia i być może dalsza analiza źródeł tychże konkretnych emocji,
> zamiast ulegania im [czyli działania pod ich dyktando,pod ich wpływem] lub
> zamiast negowania samego faktu ich zaistnienia [nieprzyjmowania ich do
> wiadomości=rezygnacja ze świadomej ich percepcji]
DOKŁADNIE TAK.
Proszę, żebyś poszedł krok dalej. Dziecko ma do załatwienia kilka spraw:
zrobienie rysunku w komputerze (praca domowa) i posprzątanie pokoju. Jeśli
uwielbia komputer- z radością odrobi lekcje, a posprzątanie pokoju będzie od
siebie odsuwać (w jego podświadomości sprzątanie może być czynnością np
upokarzającą, o którą trzeba toczyć boje z rodzeństwem i rodzicami).
Przyjdzie mama i zaproponuje dziecku nową zabawę: razem będą sprzątać- co
mama połączy z różnymi fajnymi zabawami, wygłupami, etc. I co się być może
okaże? Dziecko posprząta dokładnie i zrobi to z większym zapałem, niż przed
chwilą rysowało w komputerze. A nie dziecko tylko istota świadoma? Istota
świadoma będzie wiedziała, że ma do załatwienia jakieś sprawy, które
postanawia załatwić. Załatwienie każdej z tych spraw jest jej do czegoś
potrzebne- czegoś przyjemnego. Jeśli załatwiać jakichś spraw nie lubi- to
przecież ze względu na przeszłość. Bo w przeszłości są zdarzenia, które z
załatwianiem tej rzeczy nam się łączą. Istota świadoma to Wie- więc
przeszłość już nie kształtuje jej teraźniejszości. Ponadto Wie, że nie na
wszystko w życiu ma wpływ. To, co może i powinna zrobić- to podczas
załatwiania danej sprawy- starać się zrobić wszystko najlepiej jak w danym
momencie potrafi.
Nie ma tu żadnego wypierania, okłamywania się. Jest czysta Świadomość.
Ludzie Świadomi potrafią przeżywać każdę chwilę życia- są zawsze tu i teraz.
Są więc szczęśliwi.
pozdrawiam
Chiron
|